Po bardzo udanych eliminacjach i pewnym pokonaniu w pierwszym towarzyskim meczu Islandii, Polacy tym razem zmierzą się we Wrocławiu z reprezentacją Czech. Mecz pomiędzy dwoma finalistami ME2016 odbędzie się o 20:45 we Wrocławiu.
W tym spotkaniu Adam Nawałka sprawdzi graczy, którzy nie zawsze otrzymywali możliwość grania w meczach reprezentacji. Wiadomo, że ze zgrupowania wyjechał Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak, Łukasz Fabiański i kontuzjowany Kuba Błaszczykowski.
Przewidywany skład Polaków: Artur Boruc – Artur Jędrzejczyk – Michał Pazdan – Kamil Glik – Maciej Rybus – Kamil Grosicki – Tomasz Jodłowiec – Krzysztof Mączyński – Bartosz Kapustka – Mariusz Stępiński – Arkadiusz Milik
Jak widać u Nawałki, Kapustka ma bardzo wysokie notowania i to on zacznie mecz na skrzydle. Partnerem w ataku Arkadiusza Milika, będzie młody Mariusz Stępiński, który na treningach prezentował się lepiej od Artura Sobiecha.
Mimo wielu osłabień i testów jakie przeprowadzić chce selekcjoner, skład naszej reprezentacji na papierze wygląda naprawdę solidnie.
Początek spotkania jutro 20:45!
Tylko jeden bład w składzie na dzien przed meczem. Polski-sport.pl muszę zaczac was czesciej czytac!
osobiście wolałbym zobaczyć Linettiego zamiast Jodłowca
Bardzo ciekawy skład, ale obawiam się, że Jodłowiec z Mączyńskim mogą nie podołać jeżeli chodzi o kreowanie sytuacji podbramkowych. Zaskakuje brak Sobiecha, ale chyba lepiej dać szansę od pierwszej minuty młodemu Stępińskiemu.
jodla u czerczesowa wali asysty i strzela bramki gra ofensywnie wiec spokojnie 🙂
Brakuje w polskiej branży sportowej tak fachowych artykułów. Merytorycznie klasa światowa.
Znany czy przewidywalny? Zdecyduj się na jedną wersję.
Przewidywalny? Nie rozumiem 🙂
Fakt. Mój błąd. Dziennikarzem nie jestem. Jestem zwykłym użytkownikiem tej strony. Jednakże wracając do tematu to składu nikt nie zna, ponieważ nie został on podany oficjalnie. Nierozumiem więc, jak można napisać, iż jest on znany. Jest to swego rodzaju kłamstwo. Skoro ktoś przewiduje nie można go znać.
Ja za to jestem dziennikarzem i skład znam. Dlatego pozwoliłem sobie o tym napisać. Skład jest znany, ale przewidywany, ponieważ przez 24 godziny jakie zostały do meczu, ktoś może np: dostać kontuzji, ale na ten moment, gdyby mecz miałby się odbyć w tej chwili, taki skład wybiegły na stadion we Wrocławiu. Jeżeli za 24 godziny na plac wyjdą inni zawodnicy (i nie będzie to spowodowane kontuzją lub innym zdarzeniem losowym), wyślemy Panu piwo albo sok w zależności od wieku w jakim Pan jest. Zachęcamy do częstszego odwiedzania naszego portalu.
Pozdrawiam, dziennikarz portalu polski-sport.pl Wojciech Kućmaja.
Nie może być coś znane i jednocześnie przewidywane. Odsyłam do słownika języka polskiego do słowa “przewidywany”. Wyjaśnienie jest zaprzeczeniem słowa “znany”. Nie twierdzę, że taki skład jak Pan podał nie wyjdzie na boisko, bo sam się SPODZIEWAM identycznego. Niemniej jednak nie jest on znany. Jeżeli jednak będzie inny niż to przewidujemy to z dostarczeniem piwa problemu nie będzie, gdyż redaktor naczelny portalu polski-sport.pl (Damian Wilary) siedzi 3 metry ode mnie 🙂 Jeszcze raz odsyłam do słownika i kończę tę konwersację.
Pozdrawiam, czytelnik i osobisty doradca ds. interfejsu z portalu polski-sport Adrian Kluskiewicz.
Użyte przeze mnie słowo “przewydwalny” jest słowem jak najbardziej odpowiednim i poprawnym. Jest nieco mniej poprawnym niż “przewidywany” ale także poprawnym. Tak, zerknąłem z tego wszystkiego do słownika i Panu również polecam, gdy zwaraca Pan komuś uwagę na pisownię.
Postaram się wytłumaczyć w to w najłatwiejszy sposób. Jeżeli ktoś napisał, że skład jest przewidywany, to jest on przewidziany jednorazowo, konkretnie na to spotkanie. Natomiast jeżeli mamy do czynienia ze składem przewidywalnym, to wtedy oznacza to, że drużyna zagra w zestawieniu w jakim gra najczęściej (np od dziesięciu spotkań grają ci sami zawodnicy).
Przewidywalny czy przewidywany zaprzecza słowu znany. Cały czas tylko na to zwracam uwagę w tym poście.