Jagiellonia Białystok w następnym sezonie będzie rywalizowała w europejskich pucharach, oznacza to, że potrzebują wzmocnień na wielu pozycjach. Takim wzmocnieniem mógłby okazać się Piotr Grzelczak, którego działacze z Białegostoku mają ponoć na oku.
Białostoczanie mają bardzo dobre doświadczenia z zakupów robionych w Gdańsku. Michał Probierz przed ostatnim sezonem sprowadził stamtąd: powołanego do reprezentacji Polski na mecz z Gruzją Patryka Tuszyńskiego, podstawowego obrońcę Sebastiana Maderę oraz zdolnego Przemysława Frankowskiego. Z każdym z nich miał okazję wcześniej współpracować w gdańskim klubie.
Teraz, coraz głośniej zaczyna się mówić o ściągnięciu do siebie Grzelczaka. Rosłemu napastnikowi kończy się kontrakt, więc jest do wzięcia za darmo. 27-letni napastnik w ekstraklasie występował w barwach łódzkiego Widzewa oraz gdańskiej Lechii.