AZ Alkmaar uległo w czwartek Aston Villi w ramach 3. kolejki Ligi Konferencji Europy. Holendrzy przegrali przed własną publicznością 1:4. Więcej niż o samym spotkaniu głośno jest jednak o zatrzymaniu 52 angielskich kibiców. To efekt działań holenderskich służb porządkowych.
Kibice z Anglii nie mieli biletów na mecz. Mieli za to kominiarki
Serwis “Noordhollandsdagblad” poinformował, że do zatrzymań doszło na peronie dworca w Alkmaar. Wszystko zacząć się miało od aresztowania jednego z angielskich kibiców, który miał przy sobie nóż, był agresywny i nawoływał do przemocy. W efekcie interwencji pojawiło się napięcie pomiędzy holenderskimi służbami a pozostałymi fanami Aston Villi.
W stronę Holendrów skierowane miały być liczne wyzwiska. Użyto nawet gazu pieprzowego. Konsekwencją tego była dalsza kontrola kibiców przez służby porządkowe. Policjanci chcieli sprawdzić, czy pozostałe osoby nie mają przy sobie broni. Poza tym kontrolowano bilety na mecz Ligi Konferencji Europy. Grupa ponad 50 kibiców z Anglii nie chciała współpracować ze służbami i postanowiła schronić się w stojącym przy peronie pociągu.
Kibiców z pojazdu wyciągnięto siłą i aresztowani ich za zakłócanie porządku publicznego. Podczas interwencji użyto m.in. gazu pieprzowego. Według informacji holenderskiej policji w pociągu znaleziono kominiarki i środki odurzające, ale żaden z kibiców nie miał przy sobie biletu na mecz. Łącznie zatrzymano 52 osoby.
Aston Villa fans enjoying themselves in The Netherlands ahead of their game away at Alkmaar this evening. 👏🍻 pic.twitter.com/Z2it9ynKUF
— Football Away Days (@FBAwayDays) October 26, 2023
Dobry czas polskiej piłki. Kolejny awans w klubowym rankingu UEFA