Sampdoria Genua z trzema Polakami w wyjściowym składzie przegrała aż 1:3 ze SPAL. Honorową bramkę dla gości zdobył Dawid Kownacki.
Przed meczem ciężko było wskazać wyraźnego faworyta, ale od pierwszych minut to gospodarze nałożyli swój styl gry. Prowadzenie objęli już w czwartej minucie za sprawą Antenucciego, który wykorzystał rzut karny. Na domiar złego w 33. minucie z boiska został wyrzucony Caprani za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
W drugiej połowie SPAL kontynuowało ofensywną grę czego owocem była najpierw bramka Grassiego w 50. minucie, a po kolejnych dwóch podwyższenie prowadzenia przez Antenucciego, dla którego było to drugie trafienie tego dnia. Sampdoria chwilę radości miała w 65. minucie za sprawą Dawida Kownackiego, który popisał się bardzo ładnym strzałem i strzelił honorową bramkę dla gości.
W drużynie gospodarzy za kartki pauzował Thiago Cionek. W ekipie “Sampy” z kolei cały mecz rozegrała cała trójka (Kownacki, Linetty i Bereszyński).