Stade Rennes, dzięki bramce zdobytej w 93. minucie meczu, pokonało Guingamp 1:0 w meczu ósmej kolejki Ligue 1. Kamil Grosicki wybiegł w podstawowym składzie drużyny i zmarnował rzut karny.
Starcie Stade Rennes z Guingamp nie należało do najbardziej porywających widowisk w historii futbolu. W pierwszej połowie goście, skupieni na zadaniach obronnych, niwelowali wszelkie zapędy ofensywnych piłkarzy Rennes. Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, choć w 65. minucie gospodarze powinni objąć prowadzenie – Mustapha Diallo faulował we własnym polu karnym Ntepa i sędzia wskazał na wapno, pokazując jednocześnie winowajcy czerwoną kartkę. Do piłki podszedł Kamil Grosicki, jednak jego nieprecyzyjne uderzenie sparował golkiper Guingamp. Piłkarze Rennes, grając w przewadze, zawzięcie atakowali, co przyniosło wymierny efekt dopiero w 93. minucie – błyskawiczną kontrę na bramkę zamienił Diakhaby.
Kamil Grosicki po raz drugi w obecnym sezonie wybiegł w podstawowej jedenastce Rennes, choć spotkania nie może zaliczyć do udanych. Skrzydłowy reprezentacji Polski w pierwszej połowie był prawie niewidoczny, w drugiej zaś nie wykorzystał karnego. Zmarnowana jedenastka podziałała na niego motywująco i w końcowym fragmencie gry Grosik był jednym z najbardziej aktywnych piłkarzy na boisku. Spotkanie zakończył jednak bez zdobyczy bramkowej.
Stade Rennes 1:0 (0:0) Guingamp
Bramka: Diahkaba 93′