Dziś rozegrano cztery spotkania w ramach dwudziestej kolejki Basket Ligi Kobiet. W dwóch najważniejszych dzisiejszych meczach emocji nie brakowało. Do zakończenia rozgrywek zasadniczych zostały dwie kolejki.
W Krakowie miejscowa Wisła szybko wybiła z głowy szanse na podjęcie walki w spotkaniu. Systematycznie i przede wszystkim skutecznie wiślaczki punktowały Zagłębie. Od pierwszych minut prowadzenie krakowianek nie podlegało dyskusji. W zespole trenera Jose Hernandez punktowały wszystkie zawodniczki wpuszczone na parkiet. W czwartej minucie było już 12:5 by parę chwil później już 24:12. W drugiej kwarcie mistrzynie Polski nie zwolniły tempa. Za nim sosnowiczanki na dobre chciałby wejść w mecz w cztenastej minucie Wisła prowadziła 39:19. Owszem w tym momencie Zagłębie zaliczyło serię czternastu oczek tracąc dwa, ale to było wszystko na co było sosnowiczanki stać w tym meczu.
Po zmianie stron przebieg gry się nie zmienił przewaga gospodyń wahała się w przedziale od kilkunastu do dwudziestu trzech oczek. Aż pięć krakowianek zdobyło dziesięć i więcej punktów.
Wisła Can-Pack Kraków – Zagłębie Sosnowiec 97:66 (24:16, 26:20, 23:20, 24:10)
Kraków: Ygueravide 17, Szott – Hejmej 15, Ziętara 13, Simmons 13, Ben Abdelkader 12, Kobryn 9, Gidden 9, Pop 5, Morrison 2, Szumełda – Krzycka 2
Sosnowiec: Swanier 18, Frost 17, Rozwadowska 10, King 8, Antczak 6, Kaczor 3, Dobrowolska 2, Rutkowska 2
W Łodzi faworytkami był zespół Ślęzy i wrocławianki nie zawiodły. Tylko w pierwszej połowie łodzianki były w stanie dotrzymać kroku przyjezdnym. Szybko na prowadzenie wrocławianki wyprowadziła Agnieszka Kaczmarczyk i Agnieszka Skobel. Dystans do rywalek starały się utrzymywać Wiktoria Zapart i Julia Drop, która trafiła za trzy punkty zaraz po przerwie na żądanie trenera Dariusza Raczyńskiego. Dobrą zmianę dała Zuzanna Sklepowicz, która w pierwszej kwarcie zdobyła 5 punktów co pozwoliło na 9-punktowe prowadzenie Ślęzy. Druga kwarta to z kolei dobra gra łodzianek. Po trójce trafił Drop i Magdalena Pisera, a Roddreka Rogers pozwoliła zmniejszyć stratę do ośmiu punktów. To był jednak ostatni dobry moment widzewianek w tym meczu.Po przerwie bowiem łodziankom coraz trudniej grało się pod koszem z rosłymi zawodniczkami Ślęzy. Bezlitośnie wykorzystywała to Agnieszka Majewska, a także Nikki Greene. Gospodyniom ciężko było zatrzymać również Katerynę Rymarenko. Przewaga z trzeciej kwarty (21:9) pozwoliła Ślęzie na rozluźnienie i spokojne dogranie spotkania do końca. Również trener gospodyń w czwartej kwarcie oszczędził swoje najważniejsze zawodniczki.
Widzew Łódź – Ślęza Wrocław 50:84 (14:23, 15:19, 9:21, 12:21)
Łódź: Drop 12, Zapart 11, Pisera 9, Rogers 6, Gertchen 5, Gzinka 5, Ratajczak 2
Wrocław: Kaczmarczyk 14, Green 13 (10zb), Treffers 11, Rymarenko 10, Majewska 8, Zoll 7, Sklepowicz 7, Kastanek 6, Koperwas 6, Skobel 2
Ważne spotkanie dla układu tabeli odbyło się w Gdynii. Miejscowy Basket 90 podejmował CCC Polkowice. W ekipie Basketu 90 Gdynia brakowało Renee Montgomery, która wróciła do USA w celu wyleczenia kontuzji. W zespole CCC występowały byłe zawodniczki ekipy z północy Polski, czyli Magdalena Leciejewska oraz Angelika Stankiewicz. Ta pierwsza pięciokrotnie grała w barwach gdynianek w finałach ligi. Dwukrotnie (2009 i 2010) zdobywając tytuły MP. Druga zaraz po zdanej maturze swój debiutancki sezon spędziła w Baskecie. Pod nieobecność wspomnianej Montgomery ciężar akcji ofensywnych starała wziąć na siebie Jelena Skerović.
Przewaga wypracowana w pierwszych dwudziestu minutach nie uległa zmianie w zremisowanej trzeciej odsłonie. Prowadzenie CCC dziesięcioma oczkami po trzech kwartach nie dawało jeszcze dużych szans na końcowy sukces. Na cztery minuty przed końcem, po dwóch celnych rzutach wolnych Karoliny Puss, gospodynie przegrywały zaledwie trzema punktami. Gdynianki na tym nie poprzestały i na półtorej minuty przed końcem udało im się wyjść na jednopunktowe prowadzenie. W ostatnich akcjach oba zespoły miały trudności z trafieniem do kosza, ale kluczowy rzut, który zapewnił CCC zwycięstwo, wykonała Jamierra Faulkner na pięć sekund przed końcem meczu.
Basket 90 Gdynia – CCC Polkowice 70:71 (15:19, 18:24, 19:19, 18:9)
Gdynia: Puss 18, Skerović 15, Grigalauskyte 11, Swords 10, Podgórna 8, Kotnis 6 (10zb), Miłoszewska 2
Polkowice: W. Musina 14, Faulkner 11, Rezan 10, R. Musina 9, Gala 8, Harrison 6, Stankiewicz 4, Leciejewska 4, Urbaniak 3, Ortiz 2
W Bydgoszczy kibice mogli obejrzeć kolejny raz wyrównane spotkanie swojej drużyny. Artego podejmowało AZS Gorzów Wlkp. po bardzo wyrównanym spotkaniu dwoma oczkami lepsze okazały się zawodniczki z miasta nad Brdą. Po trzydziestu minutach prowadziły 61:58. Gorzowianki potrzebowały tylko trzech minut nie tylko na odrobienie strat, ale i wyjście na prowadzenie 68:66. Na przekroju całego meczu dobrze grała Katarzyna Suknarowska. Niemalże wisienką na torcie były jej dwie celne trójki w ostatniej minucie spotkania, które ustaliły wynik spotkania. Swoje też zagrała w barwach Artego Maurita Reid. Jamajka zapisała na swoim koncie piąte w tym sezonie double-double.
Artego Bydgoszcz – AZS Gorzów Wlkp. 85:83 (29:22, 10:14, 22:22, 24:25)
Bydgoszcz: Suknarowska 24, Reid 20 (10as), Mosby 12, Stallworth 12, Międzik 11, Rooney 4, Koc 2
Gorzów Wlkp.: Hurt 24, Pawlak 18, Seekamp 16 (12as), Szajtauer 9 (12zb), Misiek 8, Dźwigalska 5, Stelmach 3
hi!,I love your writing very a lot! proportion we keep in touch more about your article on AOL? I require an expert in this house to resolve my problem. Maybe that is you! Taking a look forward to peer you.
Good ¡V I should certainly pronounce, impressed with your web site. I had no trouble navigating through all the tabs and related info ended up being truly simple to do to access. I recently found what I hoped for before you know it in the least. Quite unusual. Is likely to appreciate it for those who add forums or anything, website theme . a tones way for your customer to communicate. Nice task..
It is in point of fact a nice and useful piece of info. I am satisfied that you simply shared this useful information with us. Please keep us up to date like this. Thanks for sharing.