Najpierw uważany za wielki talent, później niedoceniany w stolicy i wypożyczany do kilku innych polskich klubów, teraz wreszcie znalazł swoje miejsce i to nie w naszym kraju. O kim mowa? O Jakubie Koseckim, który zostanie wykupiony z Legii Warszawa przez klub 2. Bundesligi, SV Sandhausen.
Za naszą zachodnią granicą mogą być całkiem zadowoleni z Koseckiego. W rundzie jesiennej na zapleczu Bundesligi strzelił on 2 bramki oraz zaliczył 2 asysty, notując w sumie 14 spotkań.
W kontrakcie klub z Badenii-Wirtembergii zagwarantował sobie możliwość wykupu byłego gracza m.in. Legii Warszawa i Lechii Gdańsk. Niemcy muszą się określić do 30 kwietnia czy kupują Koseckiego, jednak w kuluarach mówi się, że decyzja już została podjęta i na sprzedaży Jakuba Koseckiego stołeczny klub zarobi 400 tys. euro.
Sandhausen po 19. kolejkach obecnego sezonu plasuje się na 7. miejscu w tabeli, z dorobkiem 26 punktów. Niewykluczona jest walka o pozycję dającą grę w barażach, gdyż znajdująca się na najniższym stopniu podium FC Nurnberg ma 33 punkty. Kto wie, czy nie doczekamy się w przyszłym sezonie kolejnego Polaka w Bundeslidze?
