Ogłoszenie cen biletów i karnetów na sezon 2016 odbiło się szerokim echem wśród bydgoskich fanów czarnego sportu. W „grodzie nad Brdą” za uczestnictwo w żużlowym widowisku zapłacimy więcej niż w poprzednim sezonie. Karnety można nabywać w otwartej sprzedaży od 15 lutego.
Decyzja nowego właściciela Polonii, Władysława Golloba, wyraźnie nie spodobała się kibicom. Najtańszy bilet na sektor nienumerowany, dla pełnoletniego mężczyzny zdrożał o 10 złotych (z 15 do 25). W przypadku numerowanych miejsc przy przeciwległej prostej cena również wzrasta, z 20 do 30 złotych. Dla pań, które chciałyby obejrzeć mecz właśnie z tego sektora bilet będzie kosztował połowę stawki przewidzianej dla mężczyzn.
KARNETY (8 meczów rundy zasadniczej PLŻ):
– trybuna główna (miejsca numerowane) – 470 zł
– sektor B (miejsca numerowane) – 200 zł
– sektor C – 150 zł
– ulgowy (emeryci, renciści i kobiety – sektory B i C) – 80 zł
– Młody Kibic (dla osób w wieku 7-16 lat – urodzonych w latach 2000-2009) – 70 zł
BILETY:
– trybuna główna (miejsca numerowane) – 75 zł
– sektor B (miejsca numerowane) – 30 zł
– sektor C – 25 zł
– ulgowy (emeryci, renciści i kobiety – sektory B i C) – 15 zł
– Młody Kibic (dla osób w wieku 7-16 lat – urodzonych w latach 2000-2009) – 10 zł
– dzieci do lat 7 – wejście bezpłatne
Gollob senior przyznaje: „Wejściówka na emocje żużlowe nie może kosztować tyle samo, co paczka papierosów. Cena musi być adekwatna do wartości widowiska, które gwarantujemy”. Póki co jednak sposobu myślenia właściciela nie podzielają zainteresowani. Według wielu podniesienie cen biletów jeszcze bardziej obniży i tak już mizerną frekwencje na stadionie przy ulicy Sportowej. Zaniedbany obiekt Polonii nie przyciąga widzów od kilku sezonów. Rozwiązaniem, według zarządu ma być skład budowany na młodych, walecznych zawodnikach w większości związanych z Bydgoszczą. Dzięki temu kibice mają identyfikować się z drużyną i z chęcią przychodzić na zawody.
Zadaniem nowego właściciela jest wyprowadzenie klubu ze spirali długów oraz odbudowanie wizerunku dawnej Polonii. Władze przyznają jednak, że wpływy z biletów to ok. 10 procent całego budżetu drużyny. Według kibiców, w tej sytuacji podwyżka cen jest tym bardziej nieuzasadniona, gdyż niższe stawki za bilety mogłoby przyczynić się do znacznie większej frekwencji, przy czym do budżetu klubu spływałaby porównywalna suma pieniędzy.
Zatem, czy przeciętny kibic z okolic Bydgoszczy wybierze pierwszoligowy pojedynek Polonii, gdy w pobliżu są dwa ośrodki ekstraligowe?
Karnet normalny na rundę zasadniczą w Grudziądzu to koszt minimum 210 złotych. Cena ta obowiązuje m.in na miejsca znajdujące się przy przeciwległej prostej. Za tą samą lokalizację na toruńskiej Motoarenie zapłacimy 220 złotych. Karnet na rundę zasadniczą + fazę play-off kosztuje w mieście Kopernika 290 złotych.
Oczywiście wyższa klasa rozgrywkowa nie musi przynosić większego emocjonalnego ładunku niż mecze pierwszej ligi. Wydaje się jednak, że tylko dobre wyniki mogą „obronić” Polonię przed pustymi trybunami.