Po zwycięstwie, uzyskując najlepszy dotychczas wynik na świecie, w mityngu IAAF World Indoor Tour w Sztokholmie Adam Kszczot zapowiedział, że nie wystąpi ani w halowych Mistrzostwach Polski, ani halowych Mistrzostwach Świata.
-Najbliższe plany? W sobotę mityngu w Glasgow, ostatni zaliczany do cyklu IAAF World Indoor Tour i… koniec halowego sezonu. Nie wystartuję więc ani w mistrzostwach Polsk, ani też w mistrzostwach świata w Portaland. Po 20 lutegomuszę odpocząć, a z początkiem marca rozpocząć przygotowania do najważniejszej imprezy czterolecia – igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.
W Sztokholmie odniosłem czwarte w tym roku zwycięstwo. Pierwsze było w Duesseldorfie i wynik 1.46,00, drugie w Karlsruhe – 1.45,96, a trzecie w Toruniu – 1.46,18. Chciałbym zimowy sezon zakończyć bez porażki. Może się uda… – zakończył Polak.