Po międzysezonowej przerwie do gry wróciła francuska liga ProA. Polscy reprezentanci swoje debiuty w nowych zespołach mogą zaliczyć do udanych, pomimo porażek swoich zespołów.
Wracający po kontuzji Aaron Cel nie dostał wielu minut. Mimo to w zaledwie 6 minut zdobył 6 punktów oraz 1 zbiórkę. Jego zespół przegrał jednak znacząco z Hyères-Toulon 62:75. O wyniku zadecydowała ostatnia kwarta, którą goście przegrali 13:28.
Jeszcze lepszy występ zanotował A.J. Slaughter, który dopiero co wrócił ze zwycięskich eliminacji do Eurobasketu 2017. Polak zdobył w 27 minut 13 punktów (6/10 z gry, 5/5 za 2). Więcej punktów w zespole miał tylko Erving Walker, znany z występów w Stelmecie Zielona Góra. Mimo dobrego występu jego zespół nieznacznie uległ ekipie Le Mans 71:73.
Mimo wszystko zapewne nie tak chcieli rozpocząć sezon reprezentanci Polski. W miarę upływu czasu powinni jednak zazębiać się z kolegami z drużyny, co najpewniej przeniesie się również na wyniki zespołów.