Reprezentant Polski Aaron Cel rozegrał kolejny mecz ligowy w barwach BCM Gravelines-Dunkerque. Niestety jego zespół przegrał wyjazdowe starcie z JDA Dijon 79:85.
Pojedynek w Dijon był jednym z meczów 3. kolejki francuskiej ProA. Nasz skrzydłowy nie wyszedł na parkiet w pierwszej piątce, ale gdy już pojawił się na placu gry to był jednym z wyróżniających się graczy ekipy z Dunkierki. Aaron zagrał łącznie 30 minut i w tym czasie zdobył 11 punktów, trafiając 5/10 rzutów z gry, zebrał także 5 piłek. Niezły występ Polaka nie na wiele jednak zdał się, gdyż jego drużyna zanotowała już druga porażkę w sezonie i zajmuje obecnie 12. lokatę w 18-zespołowej lidze z ujemnym bilansem 1:2.
Koszykarze Gravelines-Dunkerque fatalnie weszli w mecz i przegrali trzy pierwsze kwarty, w tym trzecią aż 29:17, co przełożyło się na wynik 67:50 dla Dijon przed decydującą odsłoną gry. Wprawdzie Cel i jego koledzy rzucili się do odrabiania strat, ale na doścignięcie Dijon zabrakło czasu, choć goście wygrali ostatnią „ćwiartkę” 29:18. Rezultat końcowy pozostał korzystny dla gospodarzy, którzy triumfowali 85:79.