Dziesięć lat milczenia. Absurdalna klauzula w umowie Michnieiwcza

23 gru 2022, 12:30

Trwają poszukiwania następcy dla Czesława Michniewicza, który 31 grudnia przestanie pełnić funkcję selekcjonera kadry narodowej. Przy tej okazji dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Robert Błoński ujawnił, że 52-latek ma w umowie zakaz wypowiadania się o swojej pracy w PZPN przez najbliższe 10 lat.

Michniewicz musi milczeć? Klauzula w umowie z PZPN

Jest już pewne, że piłkarską reprezentacje Polski w 2023 roku poprowadzi nowy szkoleniowiec. Nazwisko przyszłego selekcjonera nie jest jeszcze znane, ale w czwartek PZPN wydał oficjalny komunikat, w którym potwierdził, że 31 grudnia rozstanie się z Czesławem Michniewiczem.

Przy tej okazji ciekawe informacje ujawnił dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Piotr Błoński. Według niego w umowie 52-latka z polską federacją piłkarską jest zapis, wedle którego Michniewicz ma zakaz publicznego wypowiadania się o szczegółach pracy w Polskim Związku Piłki Nożnej. Ograniczenie ma być w mocy przez najbliższą dekadę.

Podobno nie było zapisu opcji przedłużenia kontraktu na warunkach PZPN 7 dni po ostatnim meczu Ciekawe, czy podobnie nie było zapisu o, UWAGA, 10-letnim zakazie wypowiadania się Czesława Michniewicza o pracy w PZPN po skończeniu umowy? Aż nie chce się wierzyć, że trener coś takiego podpisał – stwierdził Błoński.

Oczywiście warto powyższe doniesienia traktować z odpowiednim dystansem. Jeśli jednak okażą się prawdziwe, to jest to wielka szkoda dla nas wszystkich, gdyż nieprędko poznamy wersję wydarzeń z perspektywy ustępującego selekcjonera.

Podsumowanie kadencji Michniewicza w kadrze. Były wzloty i upadki

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA