We wspaniałym stylu GTK Gliwice rozpoczęło rozgrywki Alpe Adria Cup. W pierwszym spotkaniu w europejskich pucharach podopieczni Pawła Turkiewicza pokonali KK Sencur 98:80.
Gliwiczanie bardzo dobrze weszli w spotkanie. Od pierwszych akcji narzucili rywalom swój styl gry, szybko zanotowali ośmiopunktową serię, wyszli na prowadzenie i nie oddali go już do samego końca. Rywale nie potrafili znaleźć odpowiedzi na bardzo dobrze współpracującą parę Amerykanów Mylesa Macka i Damonte Dodda. Ten pierwszy popisywał się wszechstronnością, natomiast środkowy GTK nie miał sobie równych w podkoszowej walce.
Doskonała gra podstawowych zawodników doprowadziła do wyniku 90:59, dzięki czemu trener Paweł Turkiewicz mógł postawić na młodych zawodników. Ostatnie 6 minut na parkiecie widzieliśmy m.in. Mateusza Szlachetkę, Daniela Dawdo, czy Szymona Kiwilszę, czyli zawodników 19-20 letnich. Ten fakt wykorzystali przyjezdni, którzy odrobili kilka punktów, ale było to tylko i wyłącznie delikatne zmniejszenie końcowej porażki.
GTK Gliwice – KK Sencur 98:80 (32:19, 25:22, 18:17, 23:22)
GTK Gliwice: Dodd 18, Mack 15, LaChance 15, Radwański 12, Dawkins 11, Słupiński 9, Piechowicz 9, Robak 4, Kiwilsza 2, Dawdo 2, Szlachetka 1, Kurbas 0
KK Sencur: Rizvić 14, Popadić 14, Morina 10, Sejfić 10, Murić 10, Martincić 8, Pavić 6, Novak 4, Zadnik 2, Gorjanc 2