Mistrzyni olimpijska z Londynu Tatiana Biełoborodowa (Łysenko) została zawieszona za stosowanie dopingu. Jeśli zostanie anulowany jej wynik z ostatnich igrzysk, to złoty medal przypadnie Anicie Włodarczyk.
Biełoborodowa to kolejna rosyjska lekkoatletka, która została przyłapana na stosowaniu dopingu. W tym przypadku to już recydywa, bowiem rosyjska młociarka już wcześniej została zawieszona za doping.
Pierwsza wpadka Rosjanki miała miejsce kilka lat temu, kiedy była ona zawieszona od lipca 2007 roku do lipca 2009 roku. Tym razem chodzi o próbkę z 2005 roku, kiedy Biełoborodowa była badana podczas Mistrzostw Świata.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych nie potwierdziło tej informacji, ale zawiesiło Rosjankę.
Biełoborodowa to jedna z najbardziej utytułowanych młociarek w historii. Jest między innymi mistrzynią olimpijską z Londynu z 2012 roku i mistrzynią świata z Moskwy z 2013 roku. Na drugich miejscach w tych imprezach zawody kończyła Anita Włodarczyk. Jeśli Rosjance zostaną anulowane wyniki z tych lat, to Polka zostanie oficjalnie ogłoszona mistrzynią olimpijską z Londynu i mistrzynią świata z Moskwy.
W ostatnim czasie Rosjanka nie startowała, gdyż zrobiła sobie przerwę macierzyńską. Planowała powrót na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro.