“Gazeta Wrocławska” donosi, że Śląsk Wrocław może zmienić właściciela. Zakupem klubu zainteresowany jest fundusz inwestycyjny z Arabii Saudyjskiej. Chodzi o tych samych ludzi, którzy rok temu przejęli Newcastle United.
Muhammad ibn Salmanz zainteresowany Śląskiem
“W każdej plotce tkwi ziarno prawdy” głosi jedno z popularnych porzekadeł. W przypadku fanów polskiej piłki nożnej pozostaje mieć nadzieję, że tym razem jest to więcej niż ziarno. Według Piotra Janasa z “Gazety Wrocławskiej” arabski miliarder książę Muhammad ibn Salmanz zainteresowany jest bowiem kupnem jednego z czołowych klubów naszej rodzimej Ekstraklasy.
Jesienią ubiegłego roku kierowanych przez niego fundusz inwestycyjny dokonał już jednego wielkiej transakcji w świecie europejskiego futbolu. Mike Ashley sprzedał Newcastle United właśnie podmiotowi, którym zarządza wspomniany Muhammad ibn Salmanz. Transakcja, na jaką się zdecydował, opiewała na 300 milionów funtów.
Teraz możni z Arabii Saudyjskiej chcą zakupić kolejny klub właśnie w Ekstraklasie. Kilka miesięcy temu rozważali zainwestowanie w warszawską Legię. Aktualnie na ich celowniku ma być natomiast Śląsk Wrocław. Oczywiście taki scenariusz wydaję się w tym momencie czystą fikcją.
Może się wysprzęglam teraz niepotrzebnie, ale obił mi się o uszy temat potencjalnej sprzedaży Śląska inwestorom z Bliskiego Wschodu. Chodzi o fundusz, który kupił Newcastle. Nawet jeśli to prawda, to wybitnie strzeżona, bo w mieście nikt nic nie wie, albo nie chce powiedzieć. https://t.co/79HCO1PqeQ
— Piotr Janas (@Piotr_Janas) May 25, 2022
Gdyby jednak transakcja doszła do skutku, to wrocławianie staliby się najbogatszą drużyną w naszym kraju i jedną z najbogatszych na całym świecie. Szacunkowa wartość arabskiego funduszu jest znacznie wyższa niż chociażby dorobek włodarzy Manchesteru City czy PSG. W tym momencie większościowy pakiet udziałów Śląska należy obecnie do miasta Wrocław.
Lech Poznań zmiażdżył rywali. Niesamowita frekwencja w sezonie 2021/2022