Arkadiusz Milik pewny przed meczem z Kazachstanem

3 wrz 2016, 18:57

Arkadiusz Milik jest bardzo pewny postawy całego zespołu i nie wyobraża sobie jakiegokolwiek potknięcia w meczu z Kazachstanem w Astanie, chociaż spotkanie na pewno nie będzie należało do najłatwiejszych.

Reprezentacja Kazachstanu będzie pierwszym rywalem podopiecznych trenera Adama Nawałki w walce o Mundial, który odbędzie się w Rosji w 2018 roku. Spotkanie wbrew pozorom nie będzie wcale należało do najłatwiejszych, gdyż specyficzny klimat, jaki tam panuje, zmiana czasu i przede wszystkim, sztuczna murawa na stadionie w Astanie, to są te czynniki, które mogą wpłynąć na niekorzyść Biało-Czerwonych. Arkadiusz Milik podkreśla, że niedzielny mecz jest bardzo ważny w kontekście dobrego rozpoczęcia zmagań w grupie.

Przyjechaliśmy tutaj wygrać pierwszy mecz. Chcemy, by eliminacje dobrze ułożyły się od samego początku – powiedział napastnik podczas sobotniej konferencji prasowej.

Napastnik włoskiego Napoli bardzo dobrze wkomponował się do swojego nowego klubu. W debiutanckim meczu w Serie A przeciwko Milanowi strzelił dwie bramki, dzięki czemu zebrał wiele pochlebnych słów. Podbudowany dobrymi występami na pewno będzie chciał przełożyć swoją równą formę na reprezentację. Jak sam mówi, nie wyobraża sobie straty punktów na rozpoczęcie eliminacji.

Milik wspomniał też o tym, że bardzo dobrze rozumie się na boisku z nowym klubowym kolegą – Piotrem Zielińskim. Bardzo prawdopodobne, że oboje wybiegną na starcie z Kazachstanem w podstawowym składzie.

Nasza współpraca z Piotrkiem jest bardzo dobra. Znamy się od 16. roku życia, jeździliśmy razem na zgrupowania kadr młodzieżowych, a teraz jesteśmy razem w Napoli. Obaj lubimy podobny styl gry. Grając w jednym klubie będziemy jeszcze lepiej się rozumieć – zapewniał Milk.

Początek meczu Kazachstan – Polska zaplanowany jest na godzinę 18:00 polskiego czasu. Transmisję z meczu przeprowadzi stacja Polsat.

 

źródło: PZPN

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA