Dziś odbyła się kolejna gala lodowa w Częstochowie. Tym razem organizatorem był częstochowski klub. Atmosfera dopisała, kibice bardzo licznie przybyli na lodowisko przy ul. Boya-Żeleńskiego. Na podium oprócz Artura Czai stanęli Mateusz Kowalczyk i Ronny Weiss.
Już na początku zawodów dowiedzieliśmy się, że w imprezie nie pojedzie Adrian Miedziński i Kamil Pulczyński. Za „Miedziaka” pojawił się Niemiec Ronny Weiss, a za Pulczyńskiego, Paweł Staniszewski. Na dzisiejszym lodowisku brylował tylko i wyłącznie Artur Czaja, który wygrał wszystkie swoje wyścigi. Popularny „Józek” czuł się dzisiaj wybornie, choć nie zawsze zwycięstwa przychodziły mu z łatwością. W niektórych biegach musiał się nieźle natrudzić. W wyścigu piątym Czaja dopiero na trzecim okrążeniu zdołał wyprzedzić Mateusza Kowalczyka pięknym atakiem „przy bandzie”.
W finałowym wyścigu doszło do sporej kontrowersji. Walkę o trzecią lokatę stoczył Lisiecki z Weissem. Niemiec na drugim okrążeniu wyprzedził Polaka wjeżdżając nieco w kilka pachołków, które były ustawione jako wewnętrzna linia toru. Lisiecki zaś na następnym okrążeniu zrewanżował mu się tym samym, z tym, że … pachołków już tam nie było. Po finałowym biegu Niemiec miał spore pretensje, a sędzia zawodów wraz z Michałem Świącikiem oglądali na telewizyjnych powtórkach całe zdarzenie. Po nich podjęto decyzję, że wina leżała jednak po stronie Polaka, który przeciął „linie” całym motocyklem, a nie tylko jednym kołem, jak to uczynił Weiss.
Podsumowując całą galę, można stwierdzić, że w Częstochowie jest parcie na speedway, nawet w tej lodowej odmianie. Kibice licznie przybyli na lodowisku przy ulicy Boya-Żeleńskiego. Z trybun było słychać głośny doping. Widać, że częstochowscy fani nie mogą doczekać się sezonu żużlowego. Gala Lodowa o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy była wspaniałym widowiskiem, w której nie brakowało wielu emocji oraz kontrowersji. Całość wypadła bardzo solidnie. Czekamy z niecierpliwością co wydarzy się w przyszłym roku.
Wyniki:
1. Artur Czaja – (3,3,3,3) 12 + 1. miejsce w finale
2. Mateusz Kowalczyk – (3,3,u,3) 9 + 2. miejsce w finale
3. Ronny Weis – (2,0,2,3) 7 + 3. miejsce w finale
4. Wojciech Lisiecki – (2,3,3,2) 10
5. Michał Gruchalski – (2,2,3,1) 8
6. Hubert Łęgowik – (3,1,1,2) 7
7. Adrian Woźniak – (2,3,1,1) 7
8. Adrian Bialk – (u,w,2,2) 4
9. Bartosz Świącik – (0,1,2,1) 4
10. Oskar Polis – (1,2,1,d) 4
11. Richard Geyer – (2,0,1,0) 3
12. Marcel Kajzer – (1,1,0,d) 2
13. Paweł Staniszewski – (1,d,0) 1
14. Jacek Folkert – NS
Bieg po biegu:
1. Kowalczyk, Lisiecki, Polis
2. Łęgowik, Geyer, Staniszewski, Bialk (u)
3. Lisiecki, Gruchalski, Łęgowik, Świącik
4. Kowalczyk, Weiss, Świącik, Geyer
5. Czaja, Woźniak, Łęgowik, Kowalczyk (u)
6. Woźniak, Świącik, Kajzer, Staniszewski (d)
7. Kowalczyk, Gruchalski, Kajzer, Bialk (w)
8. Lisiecki, Bialk, Woźniak, Weiss
9. Czaja, Lisiecki, Geyer, Kajzer
10. Gruchalski, Polis, Woźniak, Geyer
11. Czaja, Weis, Gruchalski, Staniszewski
12. Weiss, Łęgowik, Polis, Kajzer (d)
13. Czaja, Bialk, Świącik, Polis (d)
Półfinał:
14. Weiss, Łęgowik, Woźniak
Baraż:
15. Kowalczyk, Weiss, Gruchalski, Łęgowik
Finał:
16. Czaja, Kowalczyk, Weiss, Lisiecki (w)