Aleksander Balcerowski, 21-latek urodzony w Świdnicy, również bierze udział w tegorocznym drafcie NBA. Jego zgłoszenie nastąpiło automatycznie po tym, jak rok temu sam zrezygnował, aby lepiej się przygotować do tegorocznych wyborów.
Balcerowski walczy o wybór w drafcie NBA
Wejście Jeremy’ego Socha do najlepszej ligi koszykarskiej na świecie wydaje się niezagrożone. Polak z amerykańskimi korzeniami spełnia wszelkie sportowe kryteria, aby zostać wybranym przez któryś z klubów NBA. Nie jest to jednak jedyny biało-czerwony, który również liczy na dołączenie do koszykarskiej mekki – w przygotowaniach do draftu bierze udział Aleksander Balcerowski.
Mierzący 219 cm Balcerowski był już zgłoszony do zeszłorocznego draftu, ale ostatecznie zdecydował się z niego zrezygnować. Głównym powodem była chęć lepszego przygotowania do całego procesu w tym roku. Wychowanek Górnika Wałbrzych jako 14-latek został zawodnikiem hiszpańskiej Gran Canarii, gdzie spędził 7 kolejnych lat na rozwijaniu swojego warsztatu. Został również najmłodszym uczestnikiem mistrzostw świata w 2019 roku w Chinach.
Rok temu w lipcu został wypożyczony do drużyny Mega Basket z Belgradu. Taki kierunek, choć mógł się wydawać przypadkowy, najpewniej wcale taki nie był. Nieformalnie tym klubem zarządza Misko Raznatović, właściciel agencji koszykarskiej BeoBasket. Odpowiada on za wprowadzenie do NBA wielu koszykarzy z Europy.
Obecnie dba o interesy m.in. Nikoli Jokicia, zawodnika Denver Nuggets. Zanim Serb trafił do NBA, występował przez trzy lata w Mega Basket. Balcerowski był tam jednak obecny do końca lutego tego roku, ponieważ jego wypożyczenie zostało przerwane.
Pre-Draft Workouts continue today! Here’s who’s working out:
Ochai Agbaji (Kansas)
Olek Balcerowski (Gran Canaria, Spain)
Shareef O’Neal (LSU)
Scotty Pippen Jr. (Vanderbilt)
Mark Smith (Kansas State)
Jalen Williams (Santa Clara) pic.twitter.com/mPLHfetDbr— Atlanta Hawks (@ATLHawks) June 13, 2022
W poniedziałek 13 czerwca Balcerowski bierze udział w przeddraftowych przygotowaniach drużyny Atlanta Hawks, która będzie wybierać zawodników z 16. i 44. numerem. Trenerzy będą się przyglądać sześciu koszykarzom aspirującym do gry w NBA. Oprócz Polaka są to m.in. synowie Shaquille’a O’Neala i Scottiego Pippena – Shareef O’Neal oraz Scotty Pippen Jr.