Sześć lat czekali kibice, aby ponownie zobaczyć starcie Ruch Chorzów – Górnik Zabrze. Tegoroczne Wielkie Derby Śląska, które rozegrano w ramach Pucharu Polski, zakończyły się zwycięstwem ekipy Trójkolorowych. Więcej niż o wygranej Zabrzan mówi się w mediach jednak o zachowaniu chorzowskich pseudokibiców.
Wielkie Derby Śląska w cieniu pseudokibicowskich wybryków
Wulgarne przyśpiewki, wzajemne wyzwiska i rzucanie racami na murawę to codzienność na wielu polskich stadionach. Niestety, w Wielkich Derbach Śląska pseudokibice posunęli się jeszcze dalej. Mecz Ruch Chorzów – Górnik Zabrze zostanie bowiem zapamiętany również z palenia flag, forsowania ogrodzenia i ataków na służby porządkowe.
Kibole gospodarzy w pewnym momencie próbowali nawet dostać się pod sektor gości, aby urządzić grupową bijatykę. Ochrona próbowała spacyfikować kibiców Ruchu, ale ich ataki nie ustawały. W pewnym momencie bandyci zaczęli nawet rzucać butelkami, petardami i puszkami w służby porządkowe. Odpowiedzią było użycie gaśnic i gazu łzawiącego. Na szczęście w wyniku ataków nikt poważnie nie ucierpiał.
Ruch Chorzów – Górnik Zabrze. Copa de Polonia. Ruch vs Seguridad. #RCHGÓR pic.twitter.com/25VuKHtRgh
— Gradas en Polonia 🇵🇱 (@gradapolonia) September 1, 2022
– To jest tragedia! Takie osoby powinny być eliminowane ze stadionów. Chciałbym jednak podkreślić, że 99 procent kibiców zachowywało się normalnie, kibicowało i wspierało Ruch. […] Wierzę też, że polskie prawo będzie w końcu pozwalało na skuteczne egzekwowanie kar – powiedział w rozmowie z portalem „Sport.pl” Seweryn Siemianowski, prezes Ruchu Chorzów.
Lukas Podolski usprawiedliwia zachowanie kibiców
Tak skandaliczne zachowania kibiców z Chorzowa usprawiedliwia jednak… Lukas Podolski. Zawodnik Górnika Zabrze stwierdził, że takie zachowania w meczach derbowych zawsze będą się zdarzać i jest to część piłki nożnej.
– Ja swoje pierwsze derby grałem, jak miałem 18 lat. Grałem też takie derbowe spotkania w innych krajach. Mnie to nie straszy, bo to jest piłka, a kibice żyją swoim klubem. Jak wybiegają, to wybiegają. Trochę tam postraszą, ale tak to jest i tak to będzie – powiedział piłkarz z Zabrza w rozmowie z „Interią”.
Ruch Chorzow 0-1 Górnik Zabrze
Travelling Europe watching ⚽️ isn’t too bad of a „job” pic.twitter.com/1hnvQmmUnP
— Joe Stubley (@Joe_Stubs) September 2, 2022
Policja po meczu podkreśliła, że tylko dzięki stanowczej reakcji pracowników ochrony nie doszło do eskalacji agresji. Komenda wojewódzka w Katowicach poinformowała również, że zidentyfikowała już dwóch prowodyrów czwartkowych zamieszek.
Znamy pary 1/16 finału Pucharu Polski! Przed nami dwa wielkie hity