Bayern Monachium wygrał 2:0 z Barceloną! Lewandowski miał swoje okazje

Aktualizacja: 13 wrz 2022, 23:59
13 wrz 2022, 22:55

Bayern Monachium wygrał 2:0 z FC Barceloną na Allianz Arena w meczu drugiej kolejki Ligi Mistrzów. W pierwszej połowie lepiej wyglądała FC Barcelona, ale mecz rozstrzygnęły cztery minuty chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy. Gole strzelali Lucas Hernandez oraz Leroy Sane. Robert Lewandowski miał trzy dobre okazje na strzelenie gola.

Liga Typerów Polski-Sport.pl

Neuer bohaterem pierwszej połowy

FC Barcelona częściej przebywała przy piłce i tworzyła sobie więcej dogodnych okazji, ale podopiecznym Xaviego brakowało szczęścia. Szczęście w tym spotkaniu zdecydowanie bardziej sprzyjało Manuelowi Neuerowi. Bramkarz reprezentacji Niemiec dwukrotnie popisał się świetnymi interwencjami w pierwszej połowie i to dzięki niemu Bayern nie schodził na na przerwę z negatywnym wynikiem.

Neuer pierwszy raz obronił nogą w 9. minucie przy strzale Gaviego. Drugi raz interweniował jedenaście minut później przy strzale Roberta Lewandowskiego z główki. Polak chwilę wcześniej miał idealną okazję do otworzenia wyniku, ale w sytuacji sam na sam uderzył tuż nad bramką. Piłkarze Barcy schodzili więc na przerwę z dużym niedosytem.

Zamiana ról po przerwie

Podczas przerwy bardzo dobrą pracę musiał wykonać Julian Nagelsmann, ponieważ Bayern w drugiej połowie wyglądał już znacznie lepiej. Pięć minut po pierwszej połowie gospodarze przycisnęli Barcelonę i strzał z dystansu oddał Leon Goretzka, ale dobrą obroną popisał się ter Stegen. Drugi niemiecki bramkarz obecny na murawie Allianz Areny sparował piłkę na rzut rożny. Wtedy pierwszego gola w spotkaniu po dośrodkowaniu Kimmicha z rzutu rożnego strzelił Lucas Hernandez.

Bramka numer dwa padła w 54. minucie po udanym rozegraniu piłki w środku pola. Musiala wystawił piłkę na wolne pole do Sane, a ten pomknął w kierunku bramki i delikatnym uderzeniem posłał piłkę do siatki obok bramkarza Barcelony.

Goście mieli kolejną doskonałą okazję na strzelenie bramki kontaktowej w 63. minucie. Robert Lewandowski podaniem z powietrza posłał piłkę za obrońców i wystawił ją Pedriemu. 19-letni Hiszpan próbował delikatnie przerzucić piłkę nad interweniującym Neuerem i trafił w słupek. Pod koniec meczu obie drużyny miały jeszcze dwie ciekawe okazje, ale nic więcej już się nie wydarzyło.

Ten mecz pokazał przede wszystkim, że Bayern nadal potrafi grać swoje, a Barcelona zrobiła spory postęp w swojej grze. Pierwszą połowę zdecydowanie należy zapisać na konto drużyny Xaviego. Jednak w trakcie kolejnych 45 minut lepiej wyglądali zawodnicy, którzy w szatni wysłuchali przemowy Nagelsmanna. Przede wszystkim w ciągu czterech minut wyprowadzili dwa celne ciosy, które dały im dużo spokoju.

Mistrzowie Niemiec wykonali doskonałą pracę w obronie, ale gdyby Lewandowski miał tak dobry dzień, jak w ostatnich meczach, to którąś z sytuacji na pewno zamieniłby na gola. Wtedy mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Tak się jednak nie stało. Polak powrócił do Monachium i wraz z całym zespołem poniósł porażkę. Szansa na rewanż 26 października na Camp Nou.

Bayern Monachium – FC Barcelona: składy bez niespodzianek

Od dnia transferu z Bayernu Monachium do FC Barcelony nie minęły nawet dwa miesiące, a Robert Lewandowski już musiał pojawić się na Allianz Arenie żeby zagrać przeciwko swoim byłym kolegom z drużyny.

Polski napastnik jeszcze przed losowaniem grup Ligi Mistrzów sygnalizował, że wolałby w tej fazie uniknąć Bayernu, ale los rozwiązał sprawę po swojemu. To był jego pierwszy mecz przeciwko monachijczykom od ośmiu lat.

Skład Bayernu Monachium: Manuel Neuer – Benjamin Pavard, Dayot Upamecano, Lucas Hernandez, Alphonso Davies – Joshua Kimmich, Marcel Sabitzer, Leroy Sane, Thomas Mueller, Jamal Musiala – Sadio Mane

Skład FC Barcelony: Marc-Andre Ter Stegen – Jules Kounde, Ronald Araujo, Andreas Christensen, Marcos Alonso – Pedri, Sergio Busquets, Gavi – Ousmane Dembele, Raphinha, Robert Lewandowski

Polsat idzie ścieżką Viaplay? Polsat Box Go nie działa przed meczem Bayern – Barcelona

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA