Beach Soccer: FENOMENALNI Polacy najlepszą drużyną turnieju!

11 wrz 2016, 19:16

W finałowym spotkaniu turnieju eliminacyjnego w Jesolo do przyszłorocznych mistrzostw świata w Beach Soccerze reprezentanci Polski pewnie pokonali 6:3 Szwajcarię i wygrali całe rozgrywki. Dwójka Biało-czerwonych została wyróżniona nagrodami indywidualnymi za cały turniej.  

Polacy spotkanie z Helwetami rozpoczęli w składzie Marciniak, Jesionowski, Lenart, Saganowski, Ziober. Już na samym początku sporą szanse na strzelenie bramki miał ten ostatni, ale piłkę z linii bramkowej wybił jeden z rywali. Po chwili Bogusław Saganowski strzałem przewrotką próbował pokonać goalkeepera Szwajcarów, ale jego uderzenie zatrzymało się na poprzeczce. Niewiele później sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka. Biało-czerwoni mieli rzut z autu w okolicach bramki rywali. Dograli futbolówkę do Jakuba Jesionowskiego, a ten głową wpakował piłkę do siatki.

W piątej minucie Dejan Stankovic doprowadził do wyrównania. Helwet uderzył z powietrza przewrotką, piłka odbiła się od piaszczystego boiska dwa metry przed bramką myląc naszego goalkeepera i wpadła do siatki.

Na trzy minuty przed końcem pierwszej tercji Witold Ziober znów wyprowadził nas na prowadzenie. Kapitan Biało-czerwonych zauważył źle ustawionego bramkarza rywali i mocnym uderzeniem z własnej połowy wpakował piłkę do siatki. Do końca tej części gry więcej bramek już nie padło i Polacy na pierwszą przerwę zeszli z jednobramkowym prowadzeniem.

Na początku drugiej tercji wdarło się drobne nieporozumienie w szeregach naszych rywali i niewiele brakowało, a sami by sobie strzelili bramkę. Kolejne minuty było nieco spokojniejsze w wykonaniu obu stron. Dopiero w piątej minucie kwarty dobrą okazję mieli Szwajcarzy, ale kapitalną interwencją popisał się Szymon Gąsiński. Chwilę później Polacy podwyższyli prowadzenie. Jakub Jesionowski wyszedł sam na sam z bramkarzem naszych rywali i płaskim strzałem w długi róg zdobył swoją drugą dziś bramkę.

Na pięć minut przed końcem tym razem nam dopisało szczęście. Stanković silnie uderzył ze stałego fragmentu gry, ale jego strzał zatrzymał się na poprzeczce bramki strzeżonej przez Gąsińskiego. W kolejnych fragmentach drugiej tercji znakomicie spisywał się nasz goalkeeper. Polski bramkarz bronił każde uderzenie naszych rywali. Niestety na 10 sekund przed końcem tej części gry po dość przypadkowej okazji kontaktową bramkę zdobył Dejan Stankovic.

Ostatnią tercję znakomicie rozpoczęli podopieczni Marcina Stanisławskiego. Tomasz Lenart dograł z autu do niepilnowanego Bogusława Saganowskiego, a ten strzałem nożycami wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie.

Na około sześć i pół minuty przed końcem spotkania Szwajcarzy mieli rzut karny. Jednak intencje strzelca fantastycznie wyczuł Maciej Marciniak i obronił uderzenie rywala.

Na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem Dejan Stanković skompletował hat-tricka zdobywając bramkę kontaktową. Dwie minuty później doskonałą okazję na zdobycie bramki miał Bogusław Saganowski. Aby zatrzymać polskiego snajpera helwecki bramkarz musiał się udać do nieprzepisowego zagrania za co otrzymał czerwona kartkę. Po chwili do rzutu wolnego podyktowanego za to zagranie podszedł popularny “Sagan” i pokonując goalkeepera rywali zdobył bramkę na 5:3.

Polacy mimo iż pewnie prowadzili nie zamierzali odpuszczać ani na chwilę. Postawa ta się opłaciła bowiem na czterdzieści sekund przed końcowym gwizdkiem Tomasz Lenart pewnym strzałem dobił rywali.

Podopieczni Marcina Stanisławskiego ostatecznie bardzo pewnie pokonali Helwetów 6:3 i wygrali turniej kwalifikacyjny w Jesolo. Biało-czerwoni na przełomie kwietnia i maja przyszłego roku zagrają na mistrzostwach świata w Beach Soccerze na Bahamach. Patrząc na grę Polaków w turnieju we Włoszech nie będziemy tam bez szans.

Po spotkaniu zostały rozdane nagrody indywidualne. Polacy otrzymali aż dwie. Najlepszym bramkarzem został wybrany Szymon Gąsiński, zaś MVP całego turnieju Bogusław Saganowski.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA