Dramatyczne informacje napływają z miasta położonego nad rzeką odrą. Na 95 procent Betard Sparta Wrocław nie będzie mogła jeździć w kolejnym sezonie na Stadionie Olimpijskim – powiedział Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych w Urzędzie Miasta Wrocławia.
Taki rozwój sytuacji stawia Drużynowych vice-Mistrzów Polski w bardzo trudnym położeniu. Uzyskanie licencji na sezon 2016 staje się jeszcze trudniejszym zadaniem bowiem „żółto-czerwoni” początek nadchodzącego ekstraligowego sezonu mieli rywalizować na wyjeździe ponieważ Stadion Olimpijski miał być oddany do użytku na początku lipca przyszłego roku.
Powodem opóźnień są mi. wymogi konserwatora zabytków czy choćby najbardziej absurdalny fakt braku dokładnych planów przebudowy. Ostateczny termin oddania obiektu przewidywany jest na pierwszy kwartał 2017 roku. Do tego czasu „Sparatanie” muszą radzić sobie na obcych torach tak jak miało to miejsce w tegorocznych zmaganiach, gdzie zawodnicy rywalizowali na częstochowskiej SGP Arenie. Jednak Włókniarz planuje wystartować w II Lidze co automatycznie przekreśla możliwość korzystania z toru.
Gdzie podzieje się Betard Sparta Wrocław? Na to pytanie uzyskanym odpowiedź prawdopodobnie jeszcze tej zimy.