MKS Kluczbork zremisował bezbramkowo w meczu 10 kolejki 1. Ligi z drużyną PGE GKS Bełchatów.
Choć kibice na stadionie w Kluczborku nie obejrzeli dziś żadnej bramki, to okazji do ich strzelenia miały obie ekipy. Pierwszą okazję wpisania się na listę strzelców miał Kowalczyk. Wyszedł on najwyżej w powietrze i próbował głową skierować piłkę do siatki, jego uderzenie minimalnie minęło słupek. Chwilę później ten sam zawodnik próbował swoich sił uderzeniem z dystansu, piłka posłana z jego prawej nogi sprawiła duży kłopot bramkarzowi GKS’u, który sparował ją na rzut rożny. W 26. minucie kapitalną interwencją popisał się bramkarz MKS’u, broniąc potężne uderzenie z 11 metra.
W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się zbytnio, w dalszym ciągu oglądaliśmy sporo akcji z obu stron, lecz żadna z nich nie została zamieniona na bramkę. Świetne zawodny odegrali bramkarze po obu stronach boiska, niejednokrotnie ratowali swoje drużyny od starty bramki. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem a w efekcie podziałem punktów.
MKS Kluczbork – PGE GKS Bełchatów 0:0 (0:0)
Składy:
MKS Kluczbork: Pogorzelec – Orłowicz, Ganowicz (K), Brodziński, Nitkiewicz – Nowacki, Kasperkiewicz – Niziołek, Swędrowski, Kojder (62′ Sobczak) – Kowalczyk (75′ Giel)
Rezerwowi: Wnuk – Gierak, Arian, Giel, Sobczak, Kursa, Brzęczek
PGE GKS Bełchatów: Lenarcik – Witasik, Michalski, Cverna, Kuban – Klemenz, Flis, Wroński (62′ Demaniuk), Bartosiak (K), Papikyan (77′ Zięba) – Gierszewski (83′ Flaszka)
Rezerwowi: Buchajzer – Szymorek, Serafin, Zięba, Flaszka, Demaniuk
Sędziowie: Mirosław Górecki (Katowice) – Dawid Golis, Zbigniew Szymanek
