Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin wygrała kolejne spotkanie, tym razem na wyjeździe. Triumf z Wisłą Can-Pack Kraków (52-70) jest ich piątym zwycięstwem w tym sezonie.
Początek meczu zdecydowanie należał do gospodyń. Po dwóch minutach spotkania było już 7-2 dla Wisły. Punkty dla nich zdobyły Wells czy Vaughn. Chwilę później do głosu zaczęły dochodzić jednak przyjezdne. Pszczółki za sprawą celnych rzutów Labuckiene czy Day zdołały niemal wyrównać stan spotkania. Na prowadzenie akademiczek wyprowadziła kapitan gości, Julia Adamowicz. Od tego momentu to właśnie lublinianki wiodły prym w pierwszej kwarcie. Nieliczne trafienia Ziętary nie zdołały powstrzymać przyjezdnych od utrzymywania prowadzenia. Po pierwszej kwarcie prowadziły już 11-17.
Druga część spotkania była tylko kontynuacją dobrej passy przyjezdnych. Od dwóch punktów zaczęła Agnieszka Szott-Hejmej. Równo po trzech minutach tej części kwarty dzięki punktom Labuckiene Pszczółki zdołały powiększyć swoją przewagę na ponad dziesięć oczek. Do ekipy z małopolski wkradło się wiele nerwów. Faule, które skutecznie działały na Pszczółki tylko pomagały przyjezdnym w zdobywaniu punktów z rzutów wolnych. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 22-41.
Początek trzeciej kwarty to również walka nerwów. Ani zawodniczki Białej Gwiazdy ani akademiczki nie były w stanie przez prawie dwie minuty zdobyć punktu. Dopiero Briana Day mogła dołożyć dwa oczka podczas rzutów osobistych. Widać było wolę walki, szczególnie u Vaughn, jednak nawet jej zdobycze punktowe nie poprawiały dorobku całej drużyny z Krakowa. Po pięciu minutach przewaga nadal nie malała (30-49). Przed decydującą odsłoną trzy punkty zanotowała Zuzanna Sklepowicz (43-61).
Jako że wspomniane dwa oczka Pszczółka zdobyła po faulu czwarta część meczu rozpoczęła się od rzutów wolnych. Oba były celne. Przy wyniku 46-69 trener Wisły poprosił o czas na żądanie. On jednak nie zmienił losów spotkania. Bardzo dobrze pod koszem spisywała się także Jovana Popović, która przekładała swoje trafienia na punkty. Ostatecznie przyjezdne zdecydowanie wygrały na wyjeździe 52-70.
Wisła Can-Pack Kraków – Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 52-70 (11-17, 11-24, 21-20, 9-9)
Wisła Can-Pack Kraków: Vaughn (17), Lass (2), Ziętara (6), Puter, Grzenkowicz (2), Trzeciak (3), Maskonyte (5), Owca (DNP), Wells (17), Jakubiuk
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin: Peterson (20), Day (8), Sklepowicz (8), Szott-Hejmej (3), Adamowicz (6), Pawłowska, Degbeon (8), Popovic (7), Labuckienė (10), Trzeciak