Były prezes PZPN Zbigniew Boniek skomentował zwolnienie Fernando Santosa z reprezentacji Polski. Zdradził przy tym, że portugalski szkoleniowiec miał podobno żałować, że nie odszedł z kadry wcześniej, gdy miał możliwość zarobienia sporych pieniędzy w Arabii Saudyjskiej.
Niezadowolenie z Santosa
Fernando Santos nie utrzymał stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski do końca eliminacji Euro 2024. Po serii niezadowalających rezultatów, w tym m.in. blamażu w Mołdawii i porażce w Albanii, władze PZPN-u postanowiły przedwcześnie rozwiązać umowę z portugalskim szkoleniowcem.
Poza samym stylem gry, którego tak naprawdę nie było, Santosowi zarzucano kilka innych niedociągnięć. Przede wszystkim chodziło o nie zrealizowanie zapowiedzi z pierwszej konferencji, tj. zamieszkania w Polsce, włączenia do sztabu polskich trenerów czy wywarcia większego wpływu na szkolenie.
Boniek podsumował kadencję Santosa
W rozmowie z portalem “Goal” były prezes PZPN Zbigniew Boniek ocenił kadencję Santosa. – Santos był w Polsce przez kilka miesięcy. Nie nauczył się nazwisk 30 polskich piłkarzy, nie mówiąc o tym, że nie znał z reprezentacji młodzieżowych nikogo. Swoją pracę wykonywał naprawdę po macoszemu i nagle mówimy, że był wspaniałym człowiekiem, bo zaprosił na kolację dwóch ludzi – współpracujących z nim Łukasza Gawrjołka i Jakuba Kwiatkowskiego – ocenił.
W kontekście pożegnalnej kolacji, Boniek zdradził zastanawiający szczegół. – Podobno podczas tej kolacji najbardziej żałował, że nie został zwolniony dwa miesiące wcześniej, bo miał duże pieniądze do zarobienia w Arabii. Ja bym wolał, żeby nie zapraszał, ale by popełniał mniej błędów jako selekcjoner – stwierdził.
Boniek nawiązał do medialnych spekulacji z lipca tego roku, kiedy to nazwisko Fernando Santosa zaczęło być wiązane z objęciem saudyjskiego Al-Shabab. Ostatecznie Portugalczyk nie przeniósł się do tego klubu, deklarując chęć dalszej pracy z Polską.
🗣 🇵🇱 Zbigniew Boniek dla “https://t.co/v2dHor2Tzl“:
“Santos był w Polsce przez kilka miesięcy. Nie nauczył się nazwisk 30 polskich piłkarzy, nie mówiąc o tym, że nie znał z reprezentacji młodzieżowych nikogo. Swoją pracę wykonywał naprawdę po macoszemu i nagle mówimy, że był… pic.twitter.com/4jZrwF9Aq5
— Transfery Piłkarskie (@Transfery_) September 18, 2023
Nowe informacje ws. selekcjonera. Wiadomo, kiedy Kulesza ogłosi jego nazwisko
