Borussia rozgromiła Atletico! Pewne i wysokie zwycięstwo Niemców

24 paź 2018, 23:24

Wynik meczu Borussii z Atletico nie do końca oddaje przebieg spotkania, ale na tym właśnie polega piękno tego sportu. Niemcy świetnie wykorzystali wszystkie swoje szanse i wygrali wysoko, bowiem aż 4:0. Do siatki trafili Alex Witsel, Jadon Sancho i dwukrotnie Raphael Guerreiro.

Oba zespoły podchodziły do tego starcia z kompletem punktów po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów. Zarówno Borussii jak i Atletico zależało, więc aby pokonać swojego bezpośredniego rywala w walce o pierwsze miejsce w tabeli grupy A.

Początek spotkania był dosyć spokojny, nikt nie chciał zbyt szybko popełnić kosztownego błędu. Borussia dłużej utrzymywała się przy piłce, starając się cierpliwie budować akcje. I plan ten mógłby się powieść, jednak w 31. minucie Pulisić w dogodnej sytuacji przestrzelił ponad poprzeczką. Atletico próbowało się odgryźć, jednak niemiecka obrona funkcjonowała tak jak powinna i kasowała kontry rywali. W 38. minucie Alex Witsel zdecydował się na strzał z dwudziestego metra. Piłka odbiła się od jednego z defensorów, co zmyliło Oblaka i wpadła do bramki.

W 45. minucie Łukasz Piszczek został kopnięty w twarz przez Lemara i zaczął silnie krwawić. Okazało się, że potrzebuje pomocy medycznej i jeszcze przed przerwą opuścił plac gry. Na szczęście uraz nie był groźny i Polak wrócił na boisko.

Początek drugiej połowy absolutnie nie zapowiadał tego, jak ona się skończy. To Hiszpanie mieli przewagę i byli blisko odrobienia strat. W 53. minucie cudownie uderzył Saul, jednak piłka trafiła jedynie w spojenie bramki. Niespodziewanie jednak to Borussia pokazała, że potrafi wykorzystać nieuwagę rywala. Achrah Hakimi płasko dośrodkował w pole karne, a do piłki dopadł Raphael Guerreiro i było już 2:0.

Atletico Madryt rzuciło się do ataku, chcąc za wszelką cenę złapać kontakt z Borussią. Tego dnia jednak piłkarze z Dortmundu byli po prostu zabójczo skuteczni. W 83. minucie po wzorcowej kontrze do pustej bramki trafił Jadon Sancho i było już właściwie po meczu. Atletico wyraźnie straciło motywację i popełniało kolejne błędy. Wykorzystał to ponownie Raphael Guerreiro podwyższając na 4:0 dla Borussii Dortmund.

Łukasz Piszczek był na murawie do końca spotkania i było to dobre spotkanie w jego wykonaniu. Udanie przerywał akcje Hiszpanów i dawał impuls w ataku.

Niemcy świetnie wypunktowali wszystkie słabości Atletico i pewnie zajęli pierwsze miejsce w grupie. Spotkanie rewanżowe w Madrycie już za dwa tygodnie.

 

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA