Polska sztafeta 4×400 metrów kobiet zdobyła brązowy medal Halowych Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce. Rywalizacja w stambulskiej hali Ataköy Arena powoli dobiega końca, ale przed nami jeszcze kilka startów z udziałem polskich sportowców.
Sztafeta była jedną z ostatnich szans na medal dla Polski. Tegoroczne czasy czterech najszybszych zawodniczek dawały naszej sztafecie trzeci wynik ex aequo z Włoszkami. Pierwszy należał do Holenderek, a drugi do Czeszek.
Medal mimo dużego osłabienia
Wybierając skład trener Aleksander Matusiński nie mógł skorzystać m.in. z Natalii Karczmarek, Justyny Święty-Ersetić, Igi Baumgard-Witan i Małgorzaty Hołub-Kowalik. Zawodniczki te w ostatnich latach stanowiły o sile naszej sztafety, ale z różnych powodów zrezygnowały ze startu w Stambule. Do Turcji poleciała Aleksandra Gaworska, jednak z powodu skręconej kostki również nie wystartowała.
Tym razem w biegu rozstawnym wystąpiły Anna Kiełbasińska, która w sobotę zdobyła brązowy medal w starcie indywidualnym, Marika Popowicz-Drapała, Alicja Wrona-Kutrzeba i Anna Pałys. Polki rozpoczęły rywalizację z czwartego toru. Na pierwszej zmianie bardzo dobrze zaprezentowała się Kiełbasińska, oddając pałeczkę na drugim miejscu ze sporą przewagą nad pozostałymi rywalkami. Po kolejnych dwóch okrążeniach Polska wciąż zajmowała drugą lokatę. Popowicz-Drapałę utrzymała też kilkumetrową przewagę nad trzecią Włoszką. Biegnąca na przedostatniej zmianie Wrona-Kutrzeba straciła jedną pozycję, a kończąca rywalizację Pałys utrzymała miejsce gwarantujące brązowy medal. Złoto zdobyły Holenderki, a srebro Włoszki.
🥉𝐌𝐄𝐃𝐀𝐋 ❗️#Istanbul2023:
sztafeta 4 x 400 metrów
3. POL 🇵🇱 (Anna Kiełbasińska, Marika Popowicz-Drapała, Alicja Wrona-Kutrzepa, Anna Pałys) 3:29.31@PKN_ORLEN pic.twitter.com/x6bw24zdlErel=”nofollow”— PZLA (@PZLANews) March 5, 2023
Kobielski i Lisek walczą o podium
Rozpoczęły się już decydujące o medalach zmagania mężczyzn w skoku wzwyż i skoku o tyczce. Zarówno Norbert Kobielski jak i Piotr Lisek uznawani są bardziej za „czarnych koni” niż faworytów do czołowych miejsc. Lisek w eliminacjach nie osiągnął wymaganego minimum, ale zapewnił sobie udział w finale dzięki wysokiej pozycji.
W przypadku naszego skoczka wzwyż udział w ostatniej sesji startów w stambulskiej hali Ataköy Arena był niezagrożony. W eliminacjach oddał trzy udane próby i uzyskał wynik 2.19 m. Nie było potrzeby skakać wyżej, bo tylko ośmiu zawodników pokonało poprzeczkę zawieszoną na takiej wysokości.
Dwóch Polaków w finale 60 metrów przez płotki
Podczas porannych półfinałów na 60 metrów przez płotki znakomicie spisali się Jakub Szymański i Krzysztof Kiljan. Awansowali oni do zaplanowanego na godzinę 19:05 finału. Szymański z czasem 7.54 s zajął drugą pozycję w swoim biegu i jak się później okazała był to też drugi rezultat ze wszystkich startujących zawodników. Pozytywnie zaskoczył Kiljan, który minął linię mety na trzeciej lokacie, co również zapewniło mu udział w ostatnim biegu mistrzostw.
Na pierwszym etapie rywalizacji w tej konkurencji udział zakończył najbardziej doświadczony z naszych reprezentantów Damian Czykier. Polak uderzył w jeden z pierwszych płotków, stracił rytm i nie był już w stanie uzyskać wyniku pozwalającego start w kolejnym etapie. Wśród kobiet do finału nie awansowała Weronika Nagięć. Polka była szósta w swoim biegu półfinałowym.
HME Stambuł 2023: Brązowy medal Sofia Ennaoui! Polska wciąż bez złota
