Bundesliga: Rollercoaster w Dortmundzie!

Aktualizacja: 31 sty 2023, 14:22
17 gru 2019, 22:40

Wielkie widowisko zafundowali nam dzisiaj piłkarze Borussi Dortmund i RB Lipsk. Po pasjonującym meczu okraszonym wieloma bramkami padł remis 3:3. 

Pierwsza połowa rywalizacji zdecydowanie należała do graczy Luciana Favre’a. Najpierw w 15. minucie strzał głową Hummelsa obronił Gulacsi, a kilka minut później węgierski golkiper RB Lipsk “popisał się” fatalnym kiksem przy próbie obrony uderzenia z dystansu Juliana Weigla, dzięki czemu Borussia zdołała wyjść na prowadzenie. Goście starali się odpowiedzieć w 31. minucie, ale uderzenie Poulsena było minimalnie niecelne.

Skuteczna była za to ekipa z Dortmundu, która dzięki popisom technicznym Juliana Brandta i jego mocnemu uderzeniu z ostrego kąta zdołała podwyższyć prowadzenie. Momentami bezradni gracze Juliana Nagelsmanna tuż przed zejściem do szatni mogli jednak zdobyć kontaktowe trafienie. Na wysokości zadania stanął jednak Roman Burki, który najpierw obronił strzał Poulsena, a chwilę później próbę Wernera.

Co nie udało się tuż przed przerwą, Lipsk zrobił chwilę po jej zakończeniu. Po fatalnym błędzie golkipera BVB, który nieudolnie starał się wybić piłkę głową poza polem karnym, do futbolówki dopadł Timo Werner i strzałem do pustej bramki wpisał się na listę strzelców. Przyjezdni w drugiej odsłonie rywalizacji w niczym nie przypominali bezradnej drużyny z pierwszych 45 minut, wręcz przeciwnie – to oni przejęli inicjatywę w tym meczu.

W 50. minucie piłkę do siatki skierować zdołał Halstenberg, jednak sędzia liniowy podniósł chorągiewkę i gola nie uznano. Chwilę później Werner po błędzie Brandta dopadł do piłki tuż przed polem karnym i po minięciu Burkiego, pewnym uderzeniem doprowadził do wyrównania. Szalone tempo tego meczu, nie pozwalało kibicom ani piłkarzom choćby na chwilę wytchnienia. W 55. minucie ponowne prowadzenie Borussii dał bowiem Jadon Sancho, który pokonał słabo dysponowanego dzisiaj golkipera rywali. Decydujące trafienie należało jednak do Lipska, a mianowicie Patrika Schicka, który w 78. minucie po kapitalnym, długim podaniu od Upamecano ustalił wynik spotkania na 3:3. W międzyczasie w 71. minucie w miejsce Jadona Sancho na murawie pojawił się Łukasz Piszczek, który mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.

Borussia Dortmund 3:3 RB Lipsk
23. Weigl, 34. Brandt, 55. Sancho – 47. Werner, 53. Werner, 78. Schick

Borussia Dortmund: Bürki – Akanji, Hummels, Zagadou – Hakimí, Weigl, Brandt, Guerreiro (85. N. Schulz) – T. Hazard, Reus, Sancho (71. Ł. Piszczek)

RB Lipsk: Gulácsi – Klostermann, Mukiele, Upamecano, Halstenberg – Laimer, Demme – Sabitzer (70. Cunha), Forsberg (46. Nkunku) – Y. Poulsen (62. Schick), Werner

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA