Drużyna Borussi Dortmund nie ma już szans na zakwalifikowanie się do następnej edycji Ligi Mistrzów, ale awans do Ligi Europy nadal jest realny i podopieczni Jurgena Kloppa na pewno będą o ten awans walczyć do samego końca. Drugą furtką na przepustkę do europejskich pucharów może okazać się Puchar Niemiec.
Na ten moment, kiedy do końca sezonu Bundesligi pozostało siedem kolejem, Borussia zajmuje 10 miejsce w tabeli. Przypomnijmy, że prawo gry w Champions League uzyskają tylko cztery pierwsze drużyny, a plasujący się obecnie na czwartym miejscu zespół Bayernu Leverkusen wyprzedza drużynę z Zagłębia Ruhry aż o 15 punktów. Jest więc mało prawdopodobne, by Borussen odrobili tak wielką stratę i tym razem raczej nie uda im się zakwalifikować do najlepszej ligi świata. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w sezonie 2010/2011.
Awans do Ligi Europy mają zapewnione drużyny, które zakończą sezon plasując się na 5 oraz 6 pozycji, a może nawet i 7, o ile puchar Niemiec zdobędzie zespół spoza ligowej ,,szóstki”. Jest to jednak mało prawdopodobny scenariusz, bowiem obecnie wszystkie czołowe zespoły Bundesligi (Bayern Monachium, VfL Wolfsburg, Borussia M’gladbach i Bayer Leverkusen) pozostają w walce o Puchar Niemiec.
W ligowej tabeli do zajmujących 7 miejsce ,,Wieśniaków” BVB traci 4 punkty. Nie jest to jakaś wielka przewaga, szczególnie jeśli do zgarnięcia pozostało jeszcze aż 21 oczek.
