W sobotę na Leszczyńskim Smoczyku odbył się ostani mecz rundy zasadnieczej PGE Ekstraligi. Gospodarze po zaciętym meczu dopisali sobie 2 punkty do tabeli, a gościom pozostał punkt bonusowy.
Już godzinę przed zawodami było wiadome, że nie pojedzie Piotr Pawlicki, który zwolnił miejsce Bartoszowi Smektale. Tobiasz Musielak zaś zastąpił Thomasa Jonassona. Mecz pomiędzy tymi dwoma drużynami miał dać nam odpowiedź na to, kto pojedzie własnie z Lesznem w fazie play-off. Wrocławianie myśląc o tym, aby uniknąć pojedynku w “Bykami” w półfinale, musieliby wygrać na tym torze, albo liczyć na potknięcie torunian w meczu z Tarnowem. Druga ewentualność została “spełniona” i Wrocław na totalnym luzie mógł podejść do tego spotkania dopiero w połowie, gdy usłyszeliśmy wynik z Torunia.
Początek zawodów rozpoczął się od pewnego zwycięstwa Tai’a Woffindena, z tyłu zaś Milik bardzo mocno atakował Musielaka, lecz bez skutku. Bieg juniorski odbył się raczej bez niespodzianki, czyli pewne, podwójne zwycięstwo pary gości. W następnym biegu leszczynianie odpowiedzieli i mieliśmy remis 9-9.
Już po pierwszej serii startów tor zaczął się odsypywać i można było “śmignąć” przy bandzie, co skrzętnie wykorzystywali gospodarze, bo znali ten tor. W szczególności szybki był Emil Sajfutdinow i Grzegorz Zengota, którzy właśnie podążali ścieżką przy “płocie”.
Do bardzo ciekawego pojedynku doszło w biegu numer 9. Najlepiej ze startu wyszedł Musielak i przez pierwsze okrążenie pewnie prowadził. Tuż za nim był Tomasz Jędrzajak i Michael Jepsen Jensen. Wrocławianie drastycznie zmienili ustawienia w swoich sprzętach i efekt był taki, że najpierw popularnego “Toffika” minął po szerokiej popularny “Ogór”, a na następnym okrążeniu to samo zrobił “Liglad”. Po tym biegu znów mieliśmy remis, tym razem 27:27. Mecz był cały czas na styku, nie było wiadomo kto tak naprawdę wygra. W tym meczu nie szło Nickiemu Pedersenowi, który wrócił do składu “Byków” po jednomeczowej absencji. Widać było, że u Duńczyka “kuleje” sprzęt. Raz “Power” nie dojechał do mety, a raz totalnie odpuścił walkę na trzecim okrążeniu.
Przed biegami nominowanymi mieliśmy wynik 40:38. W pierwszym, czternastym biegu dobrą jazdę udowodnił Michael Jepsen Jensen, który zażarcie walczył z Przemysławem Pawlickim. Sprawa wyniku musiała się stoczył w ostatnim biegu tego dnia, który wygrali gospodarze w stosunku 4:2 i ostatecznie pokonali wrocławian dwoma punktami, 46:44.
Najlepszym zawodnikiem meczu okazał się Grzegorz Zengota, który był niemal bezbłędny. “Zengi” zdobył 13 punktów. W drużynie gości brylował Tai Woffinden – 10 “oczek”.
Po tym spotkaniu wiemy jedno. W półfinale Fogo Unia Leszno pojedzie półfinały play-off z KS Toruń, a wrocławianie z Unią Tarnów. Pierwsze pojedynki tych drużyn zaplanowano na 6 września. Emocje gwarantowane!
Wyniki:
Betard Sparta Wrocław – 44
1. Tai Woffinden – (3,2,2,3,2) 12
2. Vaclav Milik – (0,0,-,-) 0
3. Tomasz Jędrzejak – (1,1*,3,2,0) 7+1
4. Michael Jepsen Jensen – (0,2,2*,2,3) 9+1
5. Maciej Janowski – (2,1,2,w,1) 6
6. Maksym Drabik – (3,2,1*,1*,1) 8+2
7. Adrian Gała – (2*,0,0) 2+1
Fogo Unia Leszno – 46
9. Nicki Pedersen – (2,d,0,1) 3
10. Tobiasz Musielak – (1*,3,1,0,0) 5+1
11. Przemysław Pawlicki – (2*,1,3,2,2) 10+1
12. Emil Sajfutdinow – (3,3,1,3,3) 13
13. Grzegorz Zengota – (3,3,3,3,1) 13
14. Dominik Kubera – (0,0,0) 0
15. Bartosz Smektała – (1,1,0) 2
Bieg po biegu:
1. Woffinden, Pedersen, Musielak, Milik 3:3
2. Drabik, Gała, Smektała, Kubera 1:5 (4:8)
3. Sajfutdinow, Pawlicki, Jędrzejak, Jensen 5:1 (9:9)
4. Zengota, Janowski, Smektała, Gała 4:2 (13:11)
5. Sajfutdinow, Woffinden, Pawlicki, Milik 4:2 (17:13)
6. Zengota, Jensen, Jędrzejak, Kubera 3:3 (20:16)
7. Musielak, Drabik, Janowski, Pedersen (d/4) 3:3 (23:19)
8. Zengota, Woffinden, Drabik, Smektała 3:3 (26:22)
9. Jędrzejak, Jensen, Musielak, Pedersen 1:5 (27:27)
10. Pawlicki, Janowski, Sajfutdinow, Gała 4:2 (31:29)
11. Zengota, Jędrzejak, Drabik, Musielak 3:3 (34:32)
12. Woffinden, Pawlicki, Drabik, Kubera 2:4 (36:36)
13. Sajfutdinow, Jensen, Pedersen, Janowski (u/w) 4:2 (40:38)
14. Jensen, Pawlicki, Janowski, Musielak 2:4 (42:42)
15. Sajfutdinow, Woffinden, Zengota, Jędrzejak 4:2 (46:44)