Amerykański środkowy, Kirk Archibeque po ponad rocznej przerwie wraca do Tauron Basket Ligi! Jego nowym klubem został PGE Turów Zgorzelec.
Archibequa możemy pamiętać głównie z gry w ŁKS-u Łódź, Stelmetu Zielona Góra (wówczas jeszcze Zastal), Polpharmy Starogardu Gdańskiego oraz ostatnio Rosy Radom, dla której Amerykanin zdobywał średnio aż 13,7 punktu na mecz!
Ostatnie pół roku środkowy spędził w Belgii, a dokładnie w Dexii Mons-Hainaut, dla której notował średnio 10 punktów i 4 zbiórki.
– Kirk jest zawodnikiem sprawdzonym na polskich parkietach, który potrafi dobrze zachować się pod koszem. Nieźle zbiera, można na niego grać izolację, jak i pick’n’roll, bo dobrze schodzi pod kosz. Był to jeden z pierwszych numerów na naszej liście życzeń po odejściu Harrisa i cieszymy się, że doszło do finalizacji rozmów. Jest to zbyt zaawansowany etap sezonu, żeby sprowadzać kogoś, kto wymaga czasu na naukę europejskiej koszykówki, a Archibeque jest graczem z doświadczeniem – mówi trener Piotr Ignatowicz.
– Kirk jeszcze w poprzedni weekend grał mecz w Belgii, także jest przygotowany i w pełni gotowy do gry. Dzięki temu nie mamy również problemów z jego przelotem, aklimatyzacją, czy kontuzjami. Dla nas to kolejny zawodnik obok Dylewicza i Dillona, który jest doświadczony i prezentuje równy, wysoki poziom, poniżej którego nie schodzi – dokończył Ignatowicz.
Źródło: KSTurow.eu

