W ramach szóstej kolejki Fogo Unia podejmowała zespół z Grudziądza. Podopieczni Adama Skórnickiego odnieśli spokojne zwycięstwo. Co do powiedzenia mieli po meczu zawodnicy i trenerzy?
Robert Kempiński Gratuluję Adamowi wygranej. Po wyniku widać, że Unia zasłużyła na to zwycięstwo. Do dyspozycji miałem dwóch zawodników. Byli to Artiom Łaguta i Antonio Lindbaeck. Reszta zawodników jechała na jednym poziomie. ale kogoś trzeba było wyrzucić, żeby robić rezerwy taktyczne. Próbowaliśmy ratować ten wynik, a gdybyśmy dowozili do mety to, co uzyskaliśmy po starcie, to może ten wynik byłby nieco lepszy niż to co wygląda. Decyzję o starcie Buczkowskiego podjęliśmy w sobotę. Mogliśmy zaryzykować, ale to bez sensu, jeśli miałby jechać jeden bądź dwa biegi i wycofać się z zawodów, szkodząc sobie tym wyjazdem, jak za tydzień mamy mecz z Toruniem.
Artiom Łaguta : Dziękuję trenerom za to, że mogłem wystąpić w tym meczu i dali mi trzeci numer startowy. Trochę pozmienialiśmy w sprzęcie i już w Szwecji było widać, że przywoziłem punkty. Dzisiaj pokazałem dobrą jazdę. Szkoda, że kolegom nie poszło aż tak dobrze. Przed nami jest jeszcze kilka wyjazdowych meczów. Trzeba nad nimi popracować, żeby dobrze na nich jeździć. Teraz mamy ważny mecz z Toruniem i musimy go wygrać.
Adam Skórnicki : Obstawiałem 54:36, więc się pomyliłem. Gratulacje dla chłopaków, że po tym ciężkim okresie dla nich potrafili walczyć o każdy centymetr toru. Nie chciałbym tu nikogo wyróżniać, bo wszyscy ciężko pracowali przed zawodami i w ich trakcie. Niektórzy na pewno nie zdobyli takiej ilości punktów, jakiej chcieli, ale było widać ich pracę. Dobrze się stało, że dzisiaj wygraliśmy, bo to zwycięstwo jest nam potrzebne.
Bartosz Smektała : Za mną ciężki tydzień, bo zaliczyliśmy wyjazd do Krosna, w piątek wieczorem jechaliśmy do Niemiec i przez to nie mogłem trenować. Chciałbym podziękować trenerom za to, że mogłem wyjechać na próbę toru, ponieważ po niej spokojniej podjechałem do pierwszego biegu. Cieszę się z wyniku drużyny. Była rewalacja. Odnosząc się do mojego występu to myślę, że gdybym zdobył dwa punkty więcej to lepiej by się spało.
