CCC Polkowice pokonują mistrzynie Włoch

Aktualizacja: 6 gru 2018, 19:55
5 gru 2018, 20:49

W piątej kolejce Euroligi mistrzynie Polski podejmowały najlepszą drużynę włoskiej ekstraklasy poprzedniego sezonu. Startu w tej edycji euroligi ekipa z Schio nie będzie wspominać dobrze. W Polkowicach zaliczyły piątą porażkę w tegorocznych rozgrywkach.

Włoska drużyna to etatowy uczestnik Euroligi, który jednak od początku sezonu zawodzi. Zawodzi i to na całej linii – nic nie daje obecność pod koszem Grudy oraz Lavender, czy też obiecującej Słowenki – Evy Lisec. Po czterech spotkaniach bilans Famili to 0-4 w Eurolidze (porażki z Castors Braine, USK Praga, ESVBA-LA, Bourges) oraz 6-2 w rodzimej lidze, co daje nieoczekiwanie 3. miejsce za Reyer Venezia oraz Pallacanestro. Ostatnie ligowe spotkanie rozegrane w niedzielę, zakończyło się bardzo dużą sensacją – porażka z San Martino 67:69. W meczu tym zagrała już sprowadzona w zeszłym tygodniu Allie Quigley (5/7), jednak jej 27 punktów oraz 18 „oczek” Lavender nic nie dały.

W pierwszej połowie meczu to przyjezdne miały minimalną przewagę. o zmianie stron CCC atakowało, jednak skuteczne rywalki dawały błyskawiczną odpowiedź. Po trafieniu Kaltsidou zza linii 6,75 pod koniec trzeciej kwarty było (49:47), a kolejne trafienie za trzy punkty autorstwa Hayes dało już 6-punktowe prowadzenie (56:50). Gdy wydawało się, że gospodynie pójdą za „ciosem” skuteczna Quigley oraz Lisec ponownie dały nadzieję na dobry wynik dla swojego zespołu (56:58). Mecz „zamknęła” Hayes ponownie trafiając za trzy punkty na 30 sekund przed końcową syreną.

CCC POLKOWICE – FAMILIA SCHIO 67:61 (15:15, 14:19, 20:13, 18:14)

 
Polkowice: Hayes 16, Kaltsidou 13, Kizer 10, Leedham 9, Fagbenle 8, Thomas 7, Kaczmarczyk 2, Gajda 2
Schio: Lavender 18, Quigley 15, Lisec 8, Gruda 8, Battisodo 6, Dotto 4, Gemelos 2

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA