Claudio Ranieri lakonicznie podsumował wczorajszy występ Bartosza Kapustki w 1/16 finału Pucharu Anglii. Trener Leicester City odniósł się również do postawy Marcina Wasilewskiego.
Bartosz Kapustka rozegrał wczoraj swój pierwszy mecz w podstawowym składzie w barwach Leicester City. Reprezentant Polski przebywał na boisku nieco ponad osiemdziesiąt minut, a jego drużyna po dogrywce pokonała 3:1 Derby Country. Pomocnik otrzymał owację na stojąco z trybun King Power Stadium za walkę i zaangażowanie, jednak w brytyjskich mediach opinie o występie “Kapiego” są podzielone. Zdaniem dziennikarzy “Mirror” zasłużył on na notę 5, zaś “Leicester Mercury” oceniło jego występ na siódemkę.
Drugim z Polaków, który od pierwszej minuty rozpoczął środowe starcie z Derby, był Marcin Wasilewski. Doświadczony obrońca pozostał na boisku do końcowego gwizdka, a jego występ został jednomyślnie oceniony na notę 6.
Trener Lisów pokusił się o lakoniczny komentarz dotyczący występu Polaków w wygranym starciu z niżej notowanym rywalem:
– Miło było zobaczyć w akcji tych, którzy w tym sezonie rzadko mieli okazję do występów. Kapustka zaprezentował się z dobrej strony, podobnie jak Marcin Wasilewski
Nigdy dotąd tak nie zachwyciłem się Polskim Football Freestyle, póki nie zobaczyłem jak żongluje piłką Dawid Krzyżowski. Zobaczcie sami dlaczego tak się zachwycłem na dkfreestyle.pl.