Na zakończenie kolejki zafundowano nam nie lada gratkę dla kibiców. Derby Krakowa pomiędzy Wisłą a Cracovią. Dla kibiców to zdecydowanie więcej niż tylko sportowe widowisko.
Stadion przy ulicy Reymonta to w tym sezonie twierdza nie do zdobycia. Nikomu nie udało się wywieźć kompletu punktów z Krakowa. Cracovia od ponad pół wieku nie wygrała na stadionie lokalnego rywala, po raz ostatni wygrali z Białą Gwiazdą w Ekstraklasie na jej terenie 13 września 1959 roku. Będą to 191. Derby Krakwa, jednak pierwsze od 1958 roku, kiedy to Cracovia znajduje się wyżej w tabeli aniżeli Wisła. Niedzielna Święta Wojna może być tym ciekawsza, że Wisła Moskala i Cracovia Zielińskiego to zespoły, które chcą i potrafią grać w ataku pozycyjnym i które preferują otwarty futbol. Gospodarze przystąpią do spotkania w najsilniejszym składzie. W Pasach zabraknie pauzującego za kartki Piotra Polczaka oraz kontuzjowanego Boubacara Dialiby. Co ciekawe, mecz z Cracovią będzie 2000. spotkanie Wisły w Ekstraklasie. W rozegranych 24 lipca 190. derbach Krakowa padł remis 1:1 po bramkach Mączyńskiego dla Białej Gwiazdy i Cetnarskiego dla Pasów.
Przewidywane składy:
Wisła: Cierzniak – Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Mączyński, Boguski – Burliga, Jankowski, Guerrier – Brożek.
Cracovia: Sandomierski – Deleu, Covilo, Wołąkiewicz, Jaroszyński – Dąbrowski, Budziński – Rakels, Cetnarski, Kapustka – Jendrisek.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Ttransmisja 18:00 C+ Poland
