Cracovia przed trudnym zadaniem w rewanżu [Zapowiedź]

7 lip 2016, 12:00

Cracovia przed rewanżowym starciem z KF Shkëndija 79 Tetowo w ramach I rundy eliminacji Ligi Europy stoi przed bardzo trudnym zadaniem. Podopieczni Jacka Zielińskiego by myśleć o awansie muszą odrobić dwubramkową stratę ze Skopje. Mimo, że sytuacja jest trudna to zawodnicy się nie poddają. Początek meczu w czwartek o 20. 

Pasy niestety przed tygodniem bo przeciętnym spotkaniu przegrały 2:0 w Skopje. Błędy w defensywie i brak skuteczności w ataku niestety przyniosły skutek w postaci dwóch bramek straty. Sytuacja ta sprawiła, że Cracovia do meczu rewanżowego musi przygotowywać się pod nieco innym kątem.

Pracujemy tak samo jak wcześniej, jednak jako że w pierwszym meczu straciliśmy dwie bramki, musimy mieć inną taktykę na spotkanie rewanżowe. Intensywnie mobilizujemy się na czwartkowe starcie. Mamy świadomość tego, jak ważne jest, byśmy byli skoncentrowani i skupieni na ten jakże istotny mecz, w którym musimy odrobić straty. Starcia pucharowe wyglądają trochę inaczej niż ligowe. Nie będziemy się już w czwartek „badać” z przeciwnikiem, nie będzie już kalkulacji, tylko atak na bramkę i chęć odrobienia dwóch goli, które tracimy po pierwszym meczu – mówi Sebastian Steblecki

Pomocnik Pasów dostrzegł w grze w pierwszym spotkaniu z KF Shkëndija 79 Tetowo wiele mankamentów, które muszą poprawić aby myśleć o korzystnym wyniku.

– W pierwszym meczu w kilku momentach zabrakło koncentracji. Przysnęło się nam przy rozegranym rzucie wolnym przez przeciwnika, który nas zaskoczył. Na boisku trzeba się spodziewać niespodziewanego. Nasz rywal też trenuje przed meczem i ćwiczy różne elementy gry i rozegrania akcji, więc trzeba być również na to przygotowanym. W następnym meczu, ale i w całym sezonie, musimy się wystrzegać błędów, które pojawiły się w naszej drużynie w ostatni czwartek. Oprócz kwestii związanych z przeciwnikiem, musimy się skupić na swojej grze i poprawić aspekty, które u nas szwankowały. Na pewno zabrakło nam trochę w ofensywie, ponieważ nie przeprowadziliśmy zbyt wielu konkretnych akcji i nie zdołaliśmy stworzyć zbyt wielkiego zagrożenia pod bramką przeciwnika. Jeżeli chodzi o defensywę, musimy zagrać pewnie i nie możemy popełniać głupich błędów – dodaje zawodnik Cracovi.

Mimo wszystko Steblecki pozostaje optymistą i wciąż ma duże nadzieje na awans do kolejnej rundy.

-Widzę, jak trenujemy w tym tygodniu i jaki mamy potencjał drużyny. Jestem przekonany, że w rewanżu zagramy o wiele lepiej niż tydzień wcześniej, tym bardziej że gramy u siebie, gdzie będziemy wspierani przez naszych kibiców. Myślę, że atmosfera na trybunach poniesie nas do zwycięstwa – kończy pomocnik Pasów

Początek rewanzowego starcia z KF Shkëndija 79 Tetowo już w czwartek o godzinie 20.

źródło: cracovia.pl

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA