Niko Kovac żegna się z posadą trenera Bayernu Monachium. Taką informację podał Christian Falk z Bilda.
Początkowo media w Niemczech informowały, że Kovac otrzymał od władz mistrza Niemiec ostatnią szansę, którą miał być mecz Ligi Mistrzów z Olympiakosem.
Klub nie podjął dyskusji, która mogłaby prowadzić do zwolnienia szkoleniowca – donosił kilka godzin temu Manuel Bonke z tz.de.
Ostatecznie niedziela w Monachium była bardzo gorąca. Po dramatycznym spotkaniu we Frankfurcie i porażce 5:1 z miejscowym Eintrachtem była ostatnim alarmem dla władz klubowych by zmienić trenera zespołu, który w ligowej tabeli zajmuje 4. miejsce.
Informację jako pierwszy podał Christian Falk z niemieckiego Bilda, który jeszcze przed południem informował, że Kovac jeszcze zostaje.
Exklusiv! Nach neuen Entwicklungen am Abend: Nach Gesprächen beschließen der FC Bayern und Niko Kovac eine einvernehmliche Trennung @BILD_Sport
— Christian Falk (@cfbayern) November 3, 2019
Szybki zwrot akcji wynikał prawdopodobnie z braku ciekawych opcji zastąpienia Chorwata. Ostatecznie współpraca między Bayernem Monachium a Niko Kovacem się zakończyło co potwierdza oficjalny twitter klubu z Niemiec.
FC Bayern trennt sich von Niko Kovač:https://t.co/JbpIQqefBJ
— FC Bayern München (@FCBayern) November 3, 2019
W komunikacie czytamy, że zakończenie współpracy odbyło się za porozumieniem stron, choć to Kovac jako pierwszy złożył swoją rezygnację.
Niko Kovac: Moim zdaniem to najlepsza decyzja dla klubu obecnie. Wyniki i sposób, w jaki graliśmy ostatnio sprawił, że postanowiłem podjąć taką decyzję.
Honorowo Niko. Wielki plus dla Ciebie i szacunek!
— GabSta (@GabStaFCB) November 3, 2019
Klubowy serwis podał także nazwisko tymczasowego szkoleniowca, którym zostanie dotychczasowy asystent Chorwata – Hans Flick, który reprezentował Bawarczyków w latach 1985-1990.