Na początku kwietnia Jakub Moder doznał koszmarnej kontuzji. Polak zerwał więzadła krzyżowe w meczu ligi angielskiej Brighton – Norwich. Z powodu urazu pod znakiem zapytania stanął jego wyjazd na mundial organizowany w Katarze.
Jakub Moder cały czas walczy, aby pojechać na MŚ 2022
Sezon 2021/2022 zapowiadał się dla Jakuba Modera po prostu znakomicie. Zawodnik został jednym z najważniejszych zawodników angielskiego Brighton. Do początku kwietnia Polak zdążył rozegrać w barwach klubu aż 32 spotkania. Pomocnik był również ważnym ogniwem reprezentacji Polski.
Niestety, wspaniałą passę Modra przerwała kontuzja, jakiej zawodnik nabawił się w meczu Premier League przeciwko Norwich. 23-latek zerwał więzadła krzyżowe i musiał przejść operacje. Teraz zawodnik wraca już do zdrowia, o czym opowiedział w rozmowie z portalem „Łączy Nas Piłka”.
– To pierwszy etap, bo jestem dwa miesiące po operacji, więc na razie jest to mozolna praca, ale wszystko idzie ku dobremu […] Zapewne w najbliższych miesiącach będzie wiadomo coś więcej, ale na ten moment nie wyznaczam sobie terminu powrotu – przyznał Moder.
Czekamy! 😍 https://t.co/kSf1RMycMU
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 27, 2022
Młody pomocnik przyznał, że bardzo chciałby jak najszybciej wrócić do gry. Dodał jednak, że nie wie nawet, czy zdąży wrócić na MŚ 2022 w Katarze. Jakub Moder nie skreśla jednak takiej możliwości. Podkreśla również, że cały czas ma wsparcie ze strony polskiej reprezentacji, a w szczególności od selekcjonera Czesława Michniewicza.
– Zawsze jest jakaś szansa. Wiadomo jednak, że to jest bardzo skomplikowana kontuzja i w moim kolanie było na tyle ingerencji podczas operacji, że będzie to długi okres, zanim wrócę. Zależy mi najbardziej, aby być gotowym na mundial, ale trudno na ten moment określić czy wrócę na czas – dodał 23-latek.
Czesław Michniewicz pozywa Szymona Jadczaka. „PZPN nie jest stroną”