Damian Baliński po meczu z Fogo Unią Leszno skomentował swój występ przeciwko Mistrzom Polski. Zawodnik był zadowolony z punktu meczowego oraz z tego, że szanse rybniczan na bonus w dwumeczu są bardzo wysokie.
Popularny „Balon” był zadowolony z remisu, aczkolwiek apetyt przed biegami nominowanymi był znacznie większy – Remis nas zadowala, ale wiadomo, że wolelibyśmy wygrać to spotkanie – komentuje zawodnik.
Były żużlowiec leszczyńskiej Unii nie może zaliczyć swojego występu na „Smoku” do udanych, jednak jego jazda w ostatnim biegu była już bardzo dobra – W pierwszym biegu zatarł mi się silnik i z tego powodu zanotowałem upadek. Po tym wyścigu, zamotałem się z ustawieniami motocykla na kolejne gonitwy. Dobrze, że w ósmym biegu wszystko poszło po mojej myśli i wygraliśmy go podwójnie – kończy Damian Baliński.