Kibice Górnika Zabrze nie oglądną mecze z chorzowskim Ruchem z trybun. Policja miała spore wątpliwości co do wpuszczenia zabrzańskich fanów. Decyzję podjął wojewoda śląski, Piotr Litwa.
Do starcia tych dwóch drużyn dojdzie w przyszłą niedzielę. To będzie już drugi mecz z rzędu bez udziału kibiców gości. W zeszłym roku przed rozpoczęciem spotkania znaleziono materiały pirotechniczne, więc policja nie zezwoliła na wejście na stadion kibicom Górnika.
– Klub wystąpił do Ruchu o przewidzianą pulę biletów. Zgodnie z przepisami Górnik powinien dostać pięć procent wejściówek. W zasadzie minął już termin, w którym wejściówki powinny zostać dostarczone. Oficjalnie żadna informacja do nas nie dotarła, ale wiemy, że policja wystąpiła do wojewody o zamknięcie na najbliższe derby sektora gości. Sprawa jest w zasadzie przesądzona, choć byłoby dobrze, gdyby ktoś oficjalnie to powiedział – mówi Tomasz Milewski, kierownik ds. bezpieczeństwa Górnika.
Działacze zabrzańskiego klubu mogą również zbojkotować Derby Śląska.
– Drogą mailową wysłaliśmy zamówienie na bilety i do teraz nie mamy odpowiedzi. Po naszym ponagleniu dostaliśmy informację, że Ruch całą korespondencję w tej sprawie skierował do pana Krzysztofa Hermanowicza [kierownika ds. bezpieczeństwa – przyp.red.]. To dla nas i naszych kibiców najważniejszy mecz w tej rundzie. Hasło “Piłka nożna dla kibiców” nie może być pustym sloganem, ale zanosi się na to, że po raz kolejny nasi sympatycy nie będą mogli obejrzeć derbów w Chorzowie. Jeśli tak się stanie, Zarząd Górnika Zabrze, solidaryzując się z kibicami, rozważy to, by 13 września nie jechać na derby do Chorzowa – komentuje Jerzy Mucha, rzecznik prasowy klubu.
gornik.zabrze.pl
