Koszykarska Legia Warszawa bez wątpienia może żałować kilku pojedynków, w których właściwie w ostatnich momentach oddawała inicjatywę rywalom. Dzisiaj bilans podopiecznych trenera Wojciecha Kamińskiego wyglądałby zdecydowanie lepiej, gdyby nie kilka indywidualnych decyzji zawodników. O swoich wrażeniach z początku sezonu opowiedziała gwiazda zespołu ze stolicy, Devyn Marble.
Devyn Marble gorzko na temat początku sezonu Legii
Legia Warszawa w bieżącej kampanii rzeczywiście gra w kratkę. Czasami przeciętny fan odnosi wrażenie, że ma do czynienia z genialną koszykówką. Jednak później zdarzają się bardzo proste błędy, po których człowiek pragnie tylko chwycić się za głowę. W każdym razie, szóste miejsce i bilans czterech zwycięstw oraz trzech porażek w Energa Basket Lidze to nie szczyt marzeń drużyny prowadzonej przez trenera Wojciecha Kamińskiego.
Natomiast poczynania na parkietach PLK to małe piwo w porównaniu z tym, co wyprawia zespół ze stolicy naszego kraju na europejskich boiskach. Legia w fazie grupowej Ligi Mistrzów FIBA ma na koncie trzy rozegrane potyczki i trzy przegrane. Najbardziej bolą te Hapoelem Holon (81:84 po dogrywce) oraz Filou Oostende (59:68). W obu pojedynkach zabrakło skuteczności, jak również zimnej krwi w kluczowych momentach spotkań.
Z pewnością wiele osób w klubie czuje rozgoryczenie tą sytuacją, ale warto pamiętać, że sezon koszykarski to maraton, a nie sprint. Do wszystkiego warto dochodzić stopniowo, bo można dostać zadyszki. Devyn Marble, gwiazdor warszawskiej ekipy, odpowiedział na łamach portalu „WP Sportowe Fakty” o swoich odczuciach dotyczących startu sezonu.
– Zgodzę się z tym, że początek sezonu jest rozczarowujący w naszym wykonaniu. Nie ma co tego ukrywać. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy, trzeba wziąć to na klatę. Na dodatek czuję, że w każdym meczu, który przegraliśmy, równie dobrze mogliśmy wygrać. Co sprawia, że jest to mocno frustrujące – powiedział Marble w rozmowie z „WP Sportowe Fakty”.
Nie miał sobie równych w naszym głosowaniu 🔝🏀
Wybraliście MVP meczu #plkpl z @TwardePierniki, którym został @DevMarble 👏👌👊@TramwajeW pic.twitter.com/JpDyx20v8b
— Legia Kosz (@LegiaKosz) November 7, 2022
– Uważam, że mamy silną drużynę. Po prostu musimy posprzątać kilka rzeczy, aby nie popełniać tych samych błędów w przyszłości. Na pewno mamy nad czym pracować, ale wierzę, że w tym zestawie pójdziemy z naszą grą do przodu, stać nas na to – nie ukrywa 30-letni koszykarz – dodał Amerykanin.
Legia Warszawa najbliższy mecz rozegra 18 listopada z ekipą MKS Dąbrowa Górnicza.
Wojciech Kamiński kształtuje Legię Warszawa przed startem PLK. „Musimy stworzyć kolektyw”