Fantastyczny rezultat uzyskał nasz najlepszy aktualnie kulomiot- Michał Haratyk, bo o nim mowa, pchnął kulą na odległość 21.97 metrów co jest nowym rekordem kraju na otwartym stadionie! Do absolutnego rekordu Konrada Bukowieckiego zabrakło zaledwie trzech centymetrów!
Niesamowicie ułożył się sobotni konkurs dla Michała, który w drugiej próbie posłał kulę na odległość 21.50 metrów co zwiastowało, że dzisiaj stać go na niesamowity wynik. W ostatniej próbie sobotnich zmagań potwierdził tylko to co od dawna było już wiadome- jest w gazie i stać go na naprawdę bardzo dalekie pchanie! Możemy spokojnie liczyć na to, że właśnie nastąpiło przełamanie, które pomoże Michałowi się przemóc i uzyskiwać wyniki jak ten i jeszcze lepsze coraz częściej! Ostatecznie Michał zajął 2. miejsce ustępując jedynie fenomenalnemu dzisiaj Ryanowi Crouserowi, który pchnął 22.53 metów.
Również w konkursie pchnięcia kulą wystąpił absolutny rekordzista Polski- Konrad Bukowiecki, zajął on jednak 9. miejsce z wynikiem 20.12 metrów. Konrad od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją dłoni, co sprawia mu duży problem ze złapaniem formy.
W biegu na 1500 metrów Angelika Cichocka zajęła 14. miejsce z czasem 4:11.50. Słabsza dyspozycja mogła być spowodowana problemem z lotem na mityng.
W piątkowe popołudnie w pierwszym dniu zawodów w konkursie skoku o tyczce mężczyzn wystąpiła dwójka naszych zawodników. Piotr Lisek uplasował się na 3. miejscu z wynikiem 5.71 metrów. Jedno miejsce za nim zawody zakończył Paweł Wojciechowski, który wynikiem 5.56 metrów uzyskał najlepszy wynik sezonu.
W biegu na 800 metrów Panów Adam Kszczot zajął 6. miejsce z wynikiem 1:46.64 co jest jego najlepszym wynikiem w tym sezonie.
