W ostatniej „polskiej” konkurencji na pierwszym finałowym mityngu Diamentowej Ligi Marcin Krukowski po świetnym konkursie zajął czwarte miejsce! Warto dodać, że ten wspaniały występ okrasił drugim wynikiem w życiu!
Piękny stadion, świetni fani, oraz dobre warunki pogodowe. Lekkoatleci nigdy nie pragną więcej i właśnie to dostali dziś na finale Diamentowej Ligi w Zurychu. W konkursie rzutu oszczepem mieliśmy piekielnie mocną stawkę na czele z mistrzem Olimpijskim – Thomasem Rohlerem i mistrzem Świata – Johannesem Vetterem. Wśród nich także mistrz Polski- Marcin Krukowski!
Polak genialnie rozpoczął zmagania w Szwajcarii. Już w pierwszej próbie posłał oszczep na odległość 85.72 metrów! Drugi najlepszy wynik w karierze i prowadzenie w finale Diamentowej Ligi! Niestety radość nie trwała zbyt długo, bo chwilę później Chao-Tsun Cheng posłał oszczep na odległość 89.05 metrów, obejmując prowadzenie.
Marcin w następnych dwóch rzutach nie miał mierzonych odległości. W czwartej serii będąc wiceliderem konkursu rzucił 83.69 metrów. Także w czwartej kolejce nasz reprezentant został przerzucony przdz Andreasa Hofmanna- 87.49 metrów. W piątek kolejce Krukowski posłał oszczep w okolice 85 metra, jednak minimalnie nadepnął stopą na linie końcowa rozbiegu. W ostatniej próbie rzucił 84.88 metrów co także jest świetnym wynikiem!
Ostatecznie Marcin zakończył konkurs na 4. miejscu rzucając 85.72 metrów. Konkurs wygrał Estończyk- Magnus Kirt. Najlepszy leworęczny zawodnik w historii rzucił w ostatniej serii na odległość 89.13 metrów, wygrywając z Chengiem o 8 centymetrów!