“Golden Gala” to mityng Diamentowej Ligi, który co rok jest rozgrywany w Rzymie. Jest to miejsce szczególne dla Polaków, którzy potrafią tutaj uzyskiwać dobre rezultaty i tak również było w pierwszej części dzisiejszych zawodów. Świetny bieg ma za sobą Adam Kszczot, który rozprawił się ze wszystkimi rywalami. Minimum na Mistrzostwa Świata w Londynie osiągnął Krystian Zalewski!
Bardzo emocjonujący bieg na 800 metrów w Rzymie to już tradycja. W dzisiejszym biegu było wiele śmiechu, ale przede wszystkim wiele radości dla Polaków, gdyż wygrał Adam Kszczot. Uwagę skupiono jednak na tzw. “zającu”, który miał poprowadzić bieg na bardzo dobry rezultat. Ten sam zawodnik zaraz po starcie stwierdził, że pobiegnie jednak indywidualnie i skupił się tylko na swoim biegu. Prowadził przez 700 metrów i dopiero na ostatniej prostej został wyprzedzony przez Kszczota, który popisał się bardzo dobrym finiszem. Czas na mecie – 1:45,96 minuty. 4. miejsce w tym biegu zajął Marcin Lewandowski, który niestety czasem 1:46,51 minuty nie wypełnił wskaźnika na Mistrzostwa Świata w Londynie.
To czego nie zrobił biegający na 800 metrów Lewandowski, zrobił biegający na 3000 metrów z przeszkodami Krystian Zalewski, który dzisiejszy bieg może zaliczyć jak najbardziej do tych pozytywnych, tym bardziej, że tempo było dosyć wolne. Polak wbiegł na metę jako 14. z czasem 8:23,69 minuty, wypełniając wskaźnik na Londyn. Przypomnijmy, że był to jego pierwszy start w tym sezonie, a jak wiemy apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Słaby start ma za sobą Paulina Guba, która zajęła ostatnie 10. miejsce w konkursie pchnięcia kulą kobiet. Wynik 17,15 metra zdecydowanie odstaje od jej możliwości, ale wierzymy, że Polka jeszcze się rozkręci.