Trzy dni pełne niesamowitych sportowych emocji dobiegły końca. Walka zawodników o jak najlepsze lokaty, gigantyczne wsparcie od licznie zgromadzonych kibiców, idealna organizacja… Królowa sportu w najlepszym wydaniu! Drużynowe Mistrzostwa Europy w Bydgoszczy można oficjalnie uznać za zamknięte. Najpiękniejszą informacją dnia jest ta, że Polacy poraz pierwszy w historii triumfowali w klasyfikacji generalnej tych zawodów!
Cóż to był za weekend na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka w Bydgoszczy. Dwanaście najlepszych reprezentacji starego kontynentu zjechały do lekkoatletycznej stolicy Polski, żeby rywalizować w drużynowym czempionacie. Od piątkowego wieczoru po niedzielne popołudnie zawodnicy dawali z siebie wszystko, aby kibice mogli się nacieszyć niesamowitym spektaklem. Jakże piękny jest fakt, że główną rolę w tym akcie odegrali nasi reprezentanci. Polska została Drużynowym Mistrzem Europy w lekkiej atletyce!
Na gratulacje zasługują wszyscy, ale szczególnie zawodnicy. To oni dokonali czegoś co nigdy dotąd się nie wydarzyło. Wygrali 10 indywidualnych konkurencji (do tej pory wygraliśmy najwięcej 6 konkurencji). Zdobyli główne trofeum. Pokazali, że jesteśmy lekkoatletyczną potęgą na skali Europejskiej. Na wielkie brawa zasługuje także publiczność. Zawodnicy w wywiadach zaznaczali, że bez kibiców nie mieli by takiej motywacji do działania. W porównaniu z dwoma poprzednimi imprezami mistrzowskimi na stadionie w Bydgoszczy ( Mistrzostwa Świata do lat 20 -2016, a także Mistrzostwa Europy do lat 23 – 2017), kibice pokazali, że są spragnieni emocji na najwyższym poziomie. Bez nich te mistrzostwa nie były by takie same!
Ostatecznie Polacy triumfowali w zawodach gromadząc 345 punktów, wyprzedzając drugich Niemców o 27.5 punktów. Na trzecim miejscu uplasowali się reprezentanci Francji z dorobkiem 316.5 punktów. Francuzi wyprzedził rzutem na taśmę Włochów o zaledwie 0.5 punktu! Z lekkoatletycznej Ekstraligi spadają Szwajcarzy, Finowie, Czesi, Grecy i Szwedzi.
Można by powiedzieć – chwili trwaj! Wszyscy jednak są świadomi, że Drużynowe Mistrzostwa Europy to tak, naprawdę przystanek do zbliżających się Mistrzostw Świata w Katarze. Spoglądając jednak na osiągnięcia Polaków, możemy być spokojni, że przygotowania idą po ich myśli! Następnym przystankiem po drodze do Mistrzostw Świata, będą 95. PZLA Mistrzostwa Polski, które w dniach 23-25 sierpnia odbędą się w Radomiu.