Dwóch piłkarzy Legii Warszawa tuż po zdobyciu mistrzowskiego tytułu i fety na warszawskich ulicach zdążyło już zagrać w swoich narodowych barwach! Mowa o Finie, Kasparze Hamalainenie oraz Gruzinie Walerim Kazaiszwilim, który do końca czerwca również jest jeszcze zawodnikiem mistrzów Polski.
Hamalainen zagrał 40 minut pojawiając się na boisku w 51. minucie przy stanie 1:0 dla swojej drużyny. Ostatecznie Finowie niespodziewanie tylko zremisowali z Liechtensteinem 1:1.
Znacznie lepiej powiodło się Kazaiszwiliemu. Gruzin rozegrał 67 minut, a jego reprezentacja rozbiła egzotyczne Saint Kitts i Nevis 3:0. Warto zaznaczyć, że trzecią bramkę dla Gruzinów zdobył Wladimir Dwaliszwili, czyli były napastnik Polonii i Legii Warszawa.