Prawdziwy festiwal strzelecki, mogliśmy dziś oglądać w Bydgoszczy, gdzie Stelmet Enea BC Zielona Góra pokonał Enea Astorie 110:99.
Już w pierwszej kwarcie koszykarze obu ekip dali znać, że w tym spotkaniu możemy być świadkami wyniku niczym w lidze NBA. Lepiej w spotkanie weszli goście, którzy po punktach Hananson’a prowadzili 8:2. Gospodarze starali się nawiązać walkę co udało się po skutecznej akcji 2+1 Clyburna. W ekipie z Zielonej Góry dobrze dysponowany od pierwszych minut był Zamojski. To głównie za jego pomocą podopieczni Żana Tabaka po dziesięciu minutach prowadzili 33:28.
W drugiej kwarcie obie drużyny nie zwalniały tempa. Po celnym rzucie zza łuku Nowakowskiego, stan gry wyrównał się, a kolejne punkty A.J. Walton’a pozwoliły drużynie Enea Astorii objąć prowadzenie. W tej fazie spotkania, kibice oglądali bardzo wyrównane widowisko. Ostatecznie po pierwszej połowie to koszykarze z Zielonej Góry prowadzili 57:55.
Po zmianie stron wciąż oglądaliśmy bardzo ofensywne spotkanie. Minimalnie lepsi w tej strzelaninie cały czas okazywali się koszykarze Stelmetu Enea. W sytuacjach na styku goście mogli liczyć na Zamojskiego oraz Hakansona, którzy utrzymywali przewagę dla swojej drużyny. Jednak gospodarze nie dawali za wygraną i po rzutach wolnych Nowakowskiego, przegrywali zaledwie jednym punktem. Ostatecznie dzięki Koszarkowi, goście przed ostatnią kwartą prowadzili w Bydgoszczy 86:81.
Obie ekipy pomimo zmęczenia w ostatniej kwarcie dalej trafiali raz za razem do kosza. Więcej sił jednak zachowali koszykarze Stelmetu Enea. Goście zanotowali w ostatnich dziesięciu minutach serię 12:0, która przesądziła o ostatecznym wyniku tego spotkania. Podopieczni trenera Żana Tabaka, kontrolowali już do końca przebieg spotkania, które zakończyło się rezultatem 99:110.
Po takim spotkaniu ciężko jest wyznaczyć liderów swoich drużyn. Jednak tymi, którzy tych punktów zdobyli dziś najwięcej dla swoich ekip byli: Nowakowski po stronie gospodarzy, zanotował 20 punktów. Natomiast wśród gości, tym który zdobył tych punktów najwięcej był Zyskowski bo aż 27. Warto dodać, że koszykarze z Zielonej Góry aż 14-krotnie trafiali dziś zza łuku!
Enea Astoria Bydgoszcz – Stelmet Enea BC Zielona Góra 99:110 (28:33, 27:24, 23:29, 18:24)
Enea Astoria: Michał Nowakowski 20, Clyburn 16, Zębski 14, Marcin Nowakowski 13, Walton 12, Kemp 10, Aleksandrowicz 9 (3), Krasuski 3, Frąckiewicz 2, Szyttenholm 0
Stelmet Enea BC: Zyskowski 27, Zamojski 23, Hakanson 15, Gordon 14, Radić 11, Thomasson 7, Ponitka 6, Meier 4, Koszarek 3
