W jedynym rozegranym dziś spotkaniu Energi Basket Ligi Kobiet mistrzynie Polski po prostu pogrążyły ENEĘ AZS Poznań. Już po połowie polkowiczanki prowadziły 66:21…
Polkowiczanki dominowały w strefie podkoszowej, były skuteczne na obwodzie, a także popełniały bardzo mało strat. Zdobywanie punktów przychodziło naszym mistrzyniom z wielką łatwością, a ich akcje często były bardzo efektowne. Szybkie podania, imponujące wejścia pod kosz, liczne przechwyty tylko powodowały rosnącą przewagę mistrzyń Polski nad jedną z najsłabszych ekip naszej ligi.
Przewaga CCC już po 20 minutach polkowiczanki wynosiła aż 45 oczek. punktów. Ten wynik wieścił przekroczenie bariery stu zdobytych punktów w całym meczu. Tym bardziej, że rywalki z Poznania nie za bardzo miały pomysł na to, jak ograniczyć skuteczność gospodyń.
W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a myśli fanów pomarańczowych zaprzątało pytanie, kiedy zostanie przełamana bariera stu zdobytych punktów. Stało się to na początku ostatniej kwarty, w 32. minucie Johannah Leedham trafiła zza linii 675 cm. Wówczas na tablicy świetlnej w polkowickiej hali widniał wynik 101:35, co oznaczało 66 punktów przewagi dla CCC. Trener Kovacik desygnował do gry wszystkie swoje podopieczne, dając sporo minut zawodniczkom, które zazwyczaj niewiele czasu spędzają na parkiecie.
CCC POLKOWICE – ENEA AZS POZNAŃ 117:46 (28:11, 38:10, 30:12, 21:13)
CCC: Kaczmarczyk 22, Fagbenle 21, Hayes 18, Puss 18, Leedham 14, Thomas 10, Tyszkiewicz 6, Gajda 8.
Enea: Hillsman 12, Samburska 10, Demczur 7, Parzeńska 6, Stefańczyk 5, Parysek-Bochniak 4, Urbaniak 2, Nowicka 0, Piechowiak 0, Davis 0.
