W meczu minionej kolejki ligi australijskiej znakomitą interwencją popisał się Filip Kurto. Polski bramkarz, który występuje w klubie Macarthur FC zmierzającą do bramki futbolówkę zatrzymał głową. Spotkanie z Newcastle Jets zakończyło się remisem 1:1.
Filip Kurto z interwencją sezonu ligi australijskiej?
Do niespotykanej sytuacji doszło w ostatnich minutach pierwszej połowy meczu 11. kolejki australijskiej A-League, w którym wystąpili Macarthur FC i Newcastle Jets. Po strzale z dystansu zawodnika zespołu gości Filip Kurto skierował piłkę w kierunku bocznego sektora boiska. Ta jednak trafiła pod nogi innego gracza drużyny przeciwnej, który stanął oko w oko z polskim golkiperem. Starał się on uderzyć pod poprzeczkę, ale znakomitym refleksem popisał się 32-letni bramkarz, który odbił piłkę… głową.
Dzięki tej interwencji piłkarze Macarthur FC schodzili na przerwę, przegrywając tylko 0:1. W drugiej połowie gospodarze ruszyli do odrabiania strat i już w 48. minucie mogło być 1:1, ale strzelana bramka nie została uznana po interwencji systemu VAR. Ostatecznie cel osiągnęli w doliczonym czasie gry, kiedy rzut karny na gola zamienił Valere Germain.
Zespół Filipa Kurto z 17 punktami na koncie zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli ligi australijskiej i ma sześć oczek straty do lidera rozgrywek. Polski bramkarz występuje w Macarthur FC od sezonu 2021/2022, a w A-League od 2018 roku. Wcześniej był zawodnikiem takich klubów jak Wisła Kraków czy FC Dordrecht, Excelsior Rotterdam i Roda Kerkrade.
Have you EVER seen a save like this?! Talk about using your head 😅
An unorthodox – but effective – piece of goalkeeping from @mfcbulls’ Filip Kurto denies Newcastle a second!
📰 Details: https://t.co/UZJPoy0lJG
Tune in on Paramount+ 📺#MACvNEW #ALM pic.twitter.com/oENORDJcc7
— Isuzu UTE A-League (@aleaguemen) January 5, 2024
Lewandowski krytykowany po 17. miejscu w plebiscycie Przeglądu Sportowego. Ale dlaczego?