W ubiegłym tygodniu poważnej kontuzji doznał Rafał Janicki. W związku z tym działacze Górnika Zabrze musieli zadziałać błyskawicznie i znaleźć następstwo dla 30-letniego defensora. Udało się. Wielokrotny mistrz Polski domyka transfer Emila Bergströma – poinformował Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty”.
Górnik Zabrze zwiąże się z Bergströmem do końca sezonu
Rafał Janicki z Trójkolorowymi związany jest od połowy 2021 roku. Na swoim koncie 30-latek ma już 44 występy. Stoper nieprędko poprawi jednak te statystyki. W ligowym meczu przeciwko Piastowi Gliwice zawodnik nabawił się poważnej kontuzji. Badania wykazały u niego uszkodzenie więzadeł i struktury kostnej w prawej nodze, w związku z czym musiał przejść operacje.
W związku z tym Górnik Zabrze w dalszej części sezonu będzie musiał sobie radzić bez swojego podstawowego zawodnika. Strata Janickiego to ogromny cios, gdyż 30-latek w bieżącej kampanii nie przegapił ani minuty. Wielokrotny mistrz Polski ma jednak już pomysł, kto go zastąpi.
Wybór zabrzańskiego klubu padł na doświadczonego Emila Bergströma. Środkowy obrońca ma duże doświadczenie na europejskim poziomie. W przeszłości był graczem m.in. Djurgården, Rubina Kazań, Grasshoppers, FC Basel czy Willem II. Na swoim koncie 29-latek ma także występy w reprezentacji Szwecji. Dla seniorskiej kadry rozegrał trzy spotkania w latach 2015-2016.
🇸🇪 Jeszcze tydzień temu Emil Bergström oglądał z trybun mecz Djurgården w europejskich pucharach Za moment czeka go gra w Ekstraklasie w barwach Górnika Zabrze. https://t.co/l9FRQAZG29
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) September 22, 2022
Dziennikarz Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” przekonuje, że transfer jest już na ostatniej prostej. Szwedzki zawodnik ma związać się z zabrzanami do końca trwającego sezonu. Istnieje możliwość, że jeśli Bergström sprawdzi się w Ekstraklasie, to zostanie w Polsce również na kolejne lata.
Aktualnie Górnik Zabrze zajmuje 10. miejsce w ekstraklasowej tabeli. Trójkolorowi w pierwszych dziewięciu spotkaniach zdobyli trzynaście punktów i do lidera z Warszawy tracą siedem oczek. Kolejne spotkanie zabrzanie rozegrają 1 października z Zagłębiem Lubin.
Rafał Wolski wróci nieco wcześniej. Łaskawsza decyzja Komisji Ligi
